Zator na drodze. Zamieszanie na drodze. Samochody stojące w korku. Samochody włączają się do ruchu.
00:00:01:17 | Napis: "Kto zawinił?". W tle samochody stojące w korku. |
00:00:08:02 | Samochody usiłują ruszyć na oblodzonej drodze i przejechać przez zaspy. |
00:00:45:09 | Tramwaj czeka na wznowienie ruchu. |
00:00:48:13 | Samochód łączności stoi w korku. |
00:00:50:16 | Pogotowie ratunkowe. |
00:00:54:09 | Milicjant kieruje ruchem. Ruch na drodze powoli zostaje wznowiony. |
00:01:12:14 | Kierowca, który spowodował korek. |
Jesteśmy na ruchliwej szosie Chorzów - Katowice. Takie wypadki nie należą zimą do rzadkości. Oczywiście zator. Kierowca ciągnika "wyszedł z nerw". W takim stanie przepisy ruchu przestają obowiązywać. No i co teraz? Ciągnik ostatecznie zatarasował drogę. Z kolei inni stracili cierpliwość, próbują przejechać przez tor tramwajowy. A oto rezultat. Pomyślcie, ile osób spóźni się dziś do pracy. Poczta nie zdąży na pociąg, a pogotowie później przyjedzie po chorego. Zator trzeba natychmiast zlikwidować. Zawinił przede wszystkim zarząd drogowy. W czasie ślizgawicy należy szosy wysypywać piaskiem. Zawinili także niesforni kierowcy. Oto bezpośredni sprawca zamieszania. Proszę mu się przyjrzeć. Porządek na drogach to sprawa ważna, nie wolno jej lekceważyć.