Gazety, afisze, drukarnia, ulotki, gazety. Gazeciarze na ulicach. Kiosk z napisem: Ekspress Wieczorny. Ludzie czytający gazety. Na końcu kroniki napis: Danina Narodowa na zagospodarowanie Ziem Odzyskanych.
00:00:00:00 | Plansza: "Z ostatniej chwili. Wybory w Polsce ogłoszone!". |
00:00:05:21 | Druk gazet. |
00:00:15:00 | Pracownicy drukarni układają gazety. |
00:00:19:08 | "Kurier popularny" na transporterze. |
00:00:22:04 | Ludzie czytają gazety. |
00:00:26:07 | Drukarze układają gotowe egzemplarze. |
00:00:30:12 | Mężczyzna czyta "Życie Warszawy". |
00:00:36:22 | Z drukarni wychodzą kolporterzy z paczkami gazet. |
00:00:41:18 | Chłopiec sprzedaje gazety. |
00:00:44:00 | Ludzie idą ulicą i czytają gazety. |
00:00:48:09 | Ludzie kupują gazety w kiosku. |
00:00:50:15 | Ludzie stoją i czytają gazety. |
00:00:54:07 | Mężczyzna powozi i jednocześnie czyta gazetę. |
00:01:01:06 | Plansza z napisem: "Danina Narodowa na zagospodarowanie Ziem Odzyskanych - odpowiedź protektorom NIEMIEC!". |
Wybory zostały ogłoszone! 19 stycznia naród wybierze Sejm Ustawodawczy odrodzonej Rzeczypospolitej. Wieść o ustaleniu terminów wyborów lotem błyskawicy rozeszła się po całym kraju. Gazety, które przyniosły tekst zarządzenia prezydium Krajowej Rady Narodowej, były rozchwytywane. Obóz postępu i demokracji idzie do wyborów zjednoczony.
Minutowy tzw. plakat wyborczy należał do szerokiego zestawu środków formalnych PKF. Czasem pojedyncze graficzne ujęcia zamieszczano na końcu wydania, czasem pojawiały się jako samodzielne filmy rozpowszechniane w kinach. Komuniści wiedzieli, ze propagandy nigdy za wiele. Mimo, iż w okresach przedwyborczych parkany i słupy ogłoszeniowe uginały się pod nadmiarem okolicznościowych haseł, PKF pozwalała zwielokrotnić efekt. Kosztów przedsięwzięcia nie liczono. Obawiając się wyniku wyborów, już kilka tygodni wcześniej rozpoczęła się kompania zastraszenia. Manifestacje przedwyborcze na ulicach miast i wymuszane deklaracje poparcia dla Bloku Demokratycznego pokazywały, jak bardzo nowa władza obawiała się społecznego odrzucenia. (MKC)