Dzieci biegną obok samochodu z napisem "Kino Objazdowe". Dzieci wbiegają do sali. Operator w czasie pracy. Publiczność w czasie seansu filmowego. Samochody kina objazdowego wyjeżdżają z warsztatów.
00:00:00:04 | Wiejską drogą jedzie samochód kina objazdowego. Jadącemu na spotkanie wybiegły dzieci. |
00:00:06:00 | Dzieci wbiegają do sali kinowej. |
00:00:16:03 | Sala w czasie seansu. Dzieci. Operator na końcu sali. |
00:00:18:12 | Operator obsługuje projektor filmowy. |
00:00:20:02 | Dzieci oglądają film. |
00:00:23:21 | Scena z samolotem: akrobacje dwupłatowca i oglądająca je publiczność, spadochroniarze w locie, lotnik. |
00:00:36:10 | Oglądająca film publiczność. |
00:00:38:21 | Dorośli i dzieci. |
00:00:42:00 | Z warsztatów wyjeżdżają kolejno nowe wozy kin objazdowych. |
00:00:47:21 | "KINO OBJAZDOWE NR 5". |
Coraz częstszym gościem na wsi polskiej staje się także kino. Około 40 kin objazdowych daje codziennie po dwa przedstawienia, wędrując po oddalonych od miast zakątkach kraju. Za chwilę rozpocznie się seans. Dorośli i dzieci obejrzą Kronikę Filmową i kilka nowych krótkometrażówek. Niebawem wieś zaopatrzona zostanie w nowe filmy polskie i specjalnie przygotowane filmy oświatowe i instrukcyjne. Takich kin objazdowych jest coraz więcej. Oto nowe wozy opuszczają warsztaty i udają się w teren, by nieść wsi wiedzę i rozrywkę.
W połowie 1946 roku przeprowadzono zakrojone na szeroką skalę działania kinofikacji, polegające na docieraniu do miast i wiosek ruchomych kin. Wizyta ciężarówki wyposażonej w projektor, rozkładany ekran i prądnicę do zasilania aparatury, była ważnym wydarzeniem. Spragnieni rozrywki chłopi z przyjemnością oglądali wszystko: składanki filmów dokumentalnych, zdezaktualizowane wydania PKF oraz - najczęściej pokazywane w świetlicach - filmy radzieckie.
Przedmiotem tych objazdowych działań tylko pozornie było zapewnienie oferty kulturalnej miejscowościom i osadom nieraz praktycznie odciętym od świata, pozbawionym dostępu do prasy i radia. O wiele bardziej istotne było docieranie z filmowymi treściami propagandowymi, które, wobec powszechnego na wsiach analfabetyzmu, mógł zastąpić – i to ze słabszym skutkiem - tylko polityczny agitator.
W roku 1947 działało tylko 85 kin ruchomych, przekazanych pod kuratelę Ministerstwa Informacji i Propagandy. Nie mogło to zaspokoić zapotrzebowania lokalnych społeczeństw, których członkowie niecierpliwie wyczekiwali przyjazdu kina, domagając się jednocześnie, by wyświetlano „więcej filmów polskich”.
Załogę kina objazdowego stanowiły zazwyczaj trzy osoby: kierownik, kierowca i kinooperator, realizujący swe zadania w nadzwyczaj siermiężnych i trudnych warunkach. (MKC)