Pracownicy fabryki. Piece gazowe. Urządzenia miernicze. Montaż pieców. Hala magazynowa.
00:00:00:00 | Napis: „BRAK KOORDYNACJI”. W tle mężczyzna przy urządzeniach. |
00:00:03:08 | Mężczyźni obserwują działanie urządzeń. |
00:00:10:22 | Licznik. Urządzenie pomiarowe. |
00:00:16:06 | Mężczyzna montuje elementy piecyka. |
00:00:20:12 | Mężczyźni montujący piecyk gazowy. |
00:00:25:15 | Montaż pieców. |
00:00:39:14 | Złożone piece w hali. |
00:00:45:02 | Znaki ostrzegawcze na opakowaniach piecyków gazowych. |
Koordynacja to słowo, z którym mamy największe trudności. Nie zaskoczyło nam jeszcze, natomiast co krok kogoś zaskakuje. Piece gazowe z Bielska-Białej dwa lata temu były rewelacją. Wydajne i łatwe do zainstalowania w mieszkaniu pozbawionym centralnego ogrzewania. Zdawało się, że dzięki nim odpadnie problem palenia w piecach. Tymczasem piece, zamiast do mieszkań, trafiają do fabrycznych magazynów. Powód: brak koordynacji. Ktoś kiedyś zadecydował o produkcji pieców i nie pomyślał o tym, czy wystarczy do nich gazu. Dziś piece są, ale w wielu województwach nie można ich używać. Sprawa trafiła do komisji arbitrażowej. Jej decyzja, na którą oczekujemy, powinna być przestrogą przed lekkomyślnością.