Wielonarodowościowy obóz harcerski. Dzieci na basenie.
00:00:00:13 | Napis: „Wakacje w Cieplicach”. |
00:00:04:09 | Poranna zbiórka w obozie pionierów. |
00:00:25:09 | Dzieci bawią się w sadzawce. |
00:01:13:19 | Wieczorne ognisko. |
00:01:19:24 | Dzieci tańczą. |
W Cieplicach-Zdroju otwarty został międzynarodowy obóz pionierów zorganizowany przez Ministerstwo Oświaty i Zarząd Główny ZMP. Na obozie nasi harcerze spotkali się z pionierami koreańskimi, niemieckimi, bułgarskimi, czeskimi i węgierskimi. Piękny dom pionierów mieści się w dawnej rezydencji niemieckiego magnata dolnośląskiego. W pałacowym parku największym uznaniem młodziutkich gości cieszy się basen. Szybko nawiązują się pierwsze przyjaźnie i znajomości, mimo trudności językowych. A wieczorami przy wspólnym ognisku pionierskim każda grupa opowiada o swojej ojczyźnie: piosenką, tańcem i deklamacją. Każde z tych dzieci zawiezie do domu wspomnienia ze szczęśliwych dni spędzonych w Polsce.
Wbrew komentarzowi lektora, to nie goście z Korei czy Węgier mieli zabrać do domu dobre wspomnienia, lecz polska młodzież miała przesiąknąć duchem internacjonalizmu, lansowanego jako droga do politycznej unifikacji i organizacyjnego centralizmu w państwach bloku socjalistycznego. Sowietyzowaniem najmłodszych na wzór radzieckiej organizacji zajmowali się członkowie ZMP. Wyjeżdżali do ZSRR, by po powrocie zaszczepiać wśród dzieci w kraju podpatrzone wzorce wychowawcze i lansować tezy marksizmu-leninizmu. W ten sposób, działając wspólnie z Ministerstwem Oświaty, Związek Młodzieży Polskiej kształtował kadry mające w przyszłości zasilić szeregi organizacji. Dominowało przekonanie, że poprzez odpowiednie szkolenie można każdego nagiąć do obowiązującej ideologii. (MKC)