Kropla do kropli

Kropla do kropli
Loading the player ...
Full title: Kropla do kropli
Release Date: 1986-01-29
Date of Production: 1986-01-13
Duration: 02:02
Subject Categories: gospodarka
overview
About the film

Autobusy podjeżdżające do przystanków. Kobiety pracujące przy komputerach. Przegląd autobusu. Regeneracja pomp wtryskowych. Rozliczenie przez kierowcę autobusu zużycia paliwa. Kierowcy odbierają karty przejazdów.

Written by: Jerzy Kasprzycki
Director of Photography: Elżbieta Zawistowska
Subject Number: 1
Event: oszczędności na paliwie w MPK w Kielcach
Time: 1986
Place: Kielce
Rights: WFDiF
Sound: mono
Frame Size: 4:3
Colour system: czarno-biały
Sequence description
00:00:03:13Czołówka: „POLSKA KRONIKA FILMOWA nr 5 1986 01 28”.
00:00:19:20Napis: „KROPLA DO KROPLI", w tle autobus podjeżdżający do przystanku. Pracownice w biurze.
00:00:40:07Pracownice MPK pracujące w biurze przy komputerach.
00:00:57:00Autobus wjeżdżający do warsztatu.
00:01:06:17Mechanicy pracujący w warsztacie napraw pomp paliwowych. Iglica wtryskiwacza. Pracownica biura przy maszynie cyfrowej.
00:01:36:02Wydruk z kwotami premii za zaoszczędzone paliwo.
00:01:49:14Kierowcy odbierają karty przejazdów.
00:01:53:19Autobus podjeżdżający do przystanku.
hide tab
reader text

Nie sprawdzaliśmy, ilu Kowalskich pracuje w kieleckim przedsiębiorstwie komunikacyjnym, ale pewnie kilkuset, skoro każdy tutejszy ikarus czy berliet oszczędza cztery do pięciu litrów ropy na setkę. Rocznie ponad 600 tysięcy litrów ‒ dwa miesiące jazdy kieleckich autobusów na zaoszczędzonym paliwie! Skrzętnie i szybko oblicza to własny ośrodek komputerowy podsumowujący zyski i premie kierowców, a także natychmiast wycofujący z eksploatacji autobusy mające przepał. Specjalna brygada zajmie się utrzymaniem wysokiej sprawności układów zasilania. Tu nie tylko regeneruje się zużyte części pomp paliwowych, ale także precyzyjnie, według własnego pomysłu racjonalizatorskiego, szlifuje iglice wtryskiwaczy. Mały koszt, duży zysk. A komputer liczy 27 złotych za litr zaoszczędzonego oleju napędowego i nie zazdrości przy wypłacie. Sumy jak na dłoni. Dodatkowo po parę tysięcy miesięcznie. Dla najlepszych nawet pięć i osiem. To ciekawe, w Kielcach jakoś nikt nie narzeka na brak kierowców.

hide tab