Roma ‒ Kadra

Roma ‒ Kadra
Loading the player ...
Full title: Mecz piłkarski Roma ‒ Kadra, Warszawa
Release Date: 1963-03-29
Date of Production: 1963
Duration: 0:01:48
Subject Categories: sport
overview
About the film

Stadion. Fragment meczu. Kibice.

Written by: Jerzy Kasprzycki
Director of Photography: Ryszard Golc, Karol Szczeciński
Sound Effects: Marek Lusztig
Subject Number: 10
Person: Roman Bazan (polski piłkarz), Fabio Cudicini (bramkarz reprezentacji Włoch), Jonsson (piłkarz reprezentacji Włoch), Eugeniusz Faber (polski piłkarz), Józef Gałeczka (polski piłkarz)
Time: 1963
Place: Warszawa
Rights: WFDiF
Sound: mono
Frame Size: 4:3
Colour system: czarno-biały
Sequence description
00:00:00:00Napis: „Roma ‒ Kadra”. Wypełnione trybuny stadionu.
00:00:05:18Murawa.
00:00:06:20Polak przy piłce.
00:00:15:08Faber przejmuje piłkę.
00:00:25:04Włoch przy piłce.
00:00:33:06Strzał Jonssona do polskiej bramki.
00:00:35:18Kibice. Mężczyzna z trąbką.
00:00:40:00Faber przejmuje akcje.
00:00:46:09Bramkarz włoski łapie piłkę.
00:00:50:07Polak prowadzi akcję do włoskiej bramki.
00:01:04:06Akcje na boisku.
00:01:22:12Włoski bramkarz broni rzutu karnego.
00:01:25:01Rzut karny. Polak trafia do bramki.
00:01:28:16Zawodnicy obu drużyn podają sobie ręce.
00:01:35:18Plansza końcowa: „WYTWÓRNIA FILMÓW DOKUMENTALNYCH WARSZAWA 1963”.
hide tab
reader text

Dobry futbol może zawsze liczyć na powodzenie, 40 tysięcy widzów oglądało w Warszawie spotkanie naszej kadry z włoską drużyną zawodową AS Roma. Włosi w czarnych koszulkach. Ciekawe, że im lepszy przeciwnik, tym lepiej grają polscy piłkarze. Faber w zwycięskim pojedynku z napastnikami gości. Włosi znów przy piłce, idzie atak na naszą bramkę. Śliskie boisko utrudnia grę, ale zawodowcy nie boją się takich przygód. Szwed Jonsson pierwszy lokuje piłkę w siatce. Publiczność nie szczędzi dopingu, jeszcze wszystko do odrobienia. Obiecujący występ naszych młodych zawodników. Znów Faber buszuje pod włoską bramką. Dobrze spisuje się także Gałeczka na prawym skrzydle, choć tym razem nieco wypadł z rytmu. W drugiej połowie spotkania polscy piłkarze zmusili gości do twardej obrony. Nieustanny napór na bramkę Włochów. Skuteczne interwencje Cudiciniego, ale do czasu. Jakieś większe nieporozumienie. Rzut karny, Bazan trafił bezbłędnie! Remis 1:1. Oby dobra zapowiedź nadchodzącego sezonu.

hide tab