Fragmenty musicalu „Jesus Christ Superstar”.
00:00:00:22 | Napis: „SUPER STAR W GDYNI”. W tle aktorzy na scenie. |
00:00:02:23 | Fragmenty przedstawienia „Jesus Christ Superstar” na senie teatru Muzycznego w Gdyni. Aktorzy Krzysztof Okoń, Małgorzata Ostrowska, Andrzej Pieczyński i inni. |
00:00:19:15 | Małgorzata Ostrowska i Krzysztof Okoń na scenie. |
00:01:22:02 | Andrzej Pieczyński i aktorzy na scenie. |
Na scenie Teatru Muzycznego w Gdyni słynny musical Andrew Lloyda Webbera „Jesus Christ Superstar”. Inscenizacja Jerzego Gruzy ‒ jak stwierdziła krytyka ‒ szanuję rangę wyobraźni każdego widza.
Przeobrażenia lat osiemdziesiątych, przełom polityczny, gospodarczy, a później kulturowy oraz nawiązanie intensywnych relacji z Zachodem, były dla Polski wybawieniem – rozpoczynały wprowadzanie nowych standardów, mód i obyczajów rodem z nowocześniejszej części Europy. Pośród licznych importowanych rozwiązań były też projekty kulturalne, trafiające do ośrodków wyróżniających się wówczas na artystycznej mapie kraju. Jednym z takich miejsc był w 1987 roku Teatr Muzyczny w Gdyni, kierowany od trzech lat przez Jerzego Gruzę, reżysera kultowego dziś telewizyjnego serialu „Czterdziestolatek”. Opierając się na sztuce autorstwa klasyków musicalu Andrew Lloyd Webbera i Tima Rice’a, Gruza stworzył widowisko zupełnie inne od dotychczas obowiązujących standardów i odległe od mocno zakorzenionej na Wisłą operetki. Co więcej, w głównych rolach obsadził niezwykle popularnych wokalistów rockowych: jako Jezusa – Marka Piekarczyka z heavy metalowego zespołu TSA, oraz – jako Marię Magdalenę – Małgorzatę Ostrowską z rockowego zespołu Lombard. Tym samym wprowadził w kraju standardy współczesnej światowej sztuki estradowej. To do osiągnięć Gruzy równać wkrótce będą: Marcel Kochańczyk w Teatrze Rozrywki w Chorzowie; Zbigniew Macias w Teatrze Muzycznym w Łodzi, czy Wojciech Kępczyński w Radomiu (obecnie prezentujący Broadway na deskach warszawskiego Teatru Muzycznego Roma). (MKC)