Tłumy ludzi obchodzących rocznicę krwawej niedzieli w Bydgoszczy.
00:00:01:12 | Krzyże na cmentarzu w Bydgoszczy. |
00:00:11:22 | Msza na cmentarzu. |
00:00:14:19 | Ludzie pochyleni nad mogiłą. |
00:00:18:19 | Wieża kościoła. |
00:00:19:20 | Budynki z flagami żałobnymi. |
00:00:33:20 | Plac wypełniony ludźmi, ustawiony symboliczny katafalk. |
00:00:47:10 | Harcerze trzymający wartę przy katafalku. |
00:01:01:10 | Młode dziewczęta stojące przy katafalku. |
00:01:03:00 | Trzej księża odprawiają mszę. |
00:01:07:18 | Tłum na placu. |
00:01:22:21 | Palący się znicz. |
Na tym cmentarzu pochowano ofiary krwawej niedzieli w Bydgoszczy. Sześć lat temu pod pretekstem odwetu za rzekome zbrodnie wobec Niemców, wymordowali okupanci 10 tysięcy Polaków w Bydgoszczy. Z pośród mieszkańców tej dzielnicy nie ocalał niemal nikt. Mordowano mężczyzn, kobiety, starców i dzieci. Resztę ludności polskiej zamknięto za drutami obozu w Potulicach. W szóstą rocznicę dnia ochrzczonego przez Niemców mianem "krwawej niedzieli" Bydgoszcz okryła się ciężką żałobą. U stóp katafalku, który symbolizować miał męczeńską śmierć mieszkańców Bydgoszczy, pochyliły się głowy wszystkich Polaków. Rodziny pomordowanych, przedstawiciele państwa i społeczeństwa, cały naród złożył hołd pamięci tych, których krwawa ofiara nie poszła na marne. Krwawa niedziela nie powtórzy się nigdy, ale pamięć krwawej niedzieli trwać będzie jako symbol tego, co dzieli naród polski od narodu niemieckiego.