Śląsk wrócił do macierzy. Huta "Pokój" pracuje. Górnicy - kopalnia.
00:00:00:18 | Górnicy w galowych strojach. |
00:00:03:13 | Górnik na tle biało-czerwonej flagi. |
00:00:05:12 | Dymiące kominy pieców hutniczych. |
00:00:07:09 | Kominy huty. |
00:00:10:15 | Taśmociąg z węglem. |
00:00:14:06 | Wagoniki z węglem. |
00:00:18:15 | Górnik pcha wagonik z węglem. |
00:00:22:02 | Wagonik jadący windą. |
00:00:29:18 | Z przechylającego się wagonika wysypuje się węgiel. |
00:00:32:06 | Jadące wagony z węglem. |
00:00:37:16 | Widok na hutę. |
00:00:47:04 | Robotnicy przed "HUTĄ POKÓJ". |
00:00:50:09 | Pracujący hutnicy przy piecach. |
00:01:02:10 | Twarz hutnika. |
00:01:04:08 | Spust stali. |
00:01:08:12 | Hutnik patrzący na rozżarzoną stal. |
00:01:17:01 | Dźwigi unoszące stalowe bloki. |
00:01:39:03 | Walcowanie bloków stalowych. |
00:01:56:06 | Pracujący hutnicy, gotowe elementy hutnicze. |
00:02:03:06 | Widok na hutę, dymiące kominy hutnicze. |
Śląsk wrócił do macierzy. Nad kopalniami i hutami starej ziemi piastowskiej, która przestała już pracować dla zaborcy, powiewają biało-czerwone sztandary. Pierwszy węgiel dla Stalowej Woli, Łodzi, Białegostoku, Warszawy. Pierwsza stal dla polskich fabryk uzbrojenia, pierwsze kilometry nowych torów dla zniszczonych przez okupanta linii kolejowych. Pierwsze polskie bomby lotnicze przeznaczone dla Rzeszy. Praca Śląska - nowe straszliwe uderzenie w niemiecki system obronny. Nowe gigantyczne zwycięstwo Polski na froncie wojny i odbudowy. Po raz pierwszy od lat siedmiuset wita naród polski we wspólnej ojczyźnie ziemię Śląska Opolskiego, których wielowiekowa niewola nie zdołała złamać poczucia narodowego i miłości do Polski. Decyzją rządu utworzone zostało wielkie województwo śląskie, do którego weszły również ziemie Zagłębia Dąbrowskiego i Opola. Śląsk zjednoczony i wolny. Opoka polskości na zachodnich rubieżach Rzeczypospolitej.
Autor zdjęć do tematu „Śląsk wrócił do Macierzy”, Adolf Forbert należał do założycieli Polskiej Kroniki Filmowej. W reportażu z Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego, zrealizowanego głównie w hucie „Pokój” w Rudzie Śląskiej, wykazał się dojrzałym warsztatem filmowym, oryginalnością kadru, twórczym wykorzystaniem oświetlenia i niebanalnym podejściem do tematu. Dociekliwe pokazywanie wyzwalanych terenów oraz optymistyczne przedstawianie zagospodarowywanych Ziem Zachodnich od samego początku zjednywało kronice sympatię widzów. W pierwszych powojennych miesiącach podobne reportaże były przez nich szczególnie oczekiwane.
Nieco przesadnie pompatyczny i emocjonalny komentarz autorstwa szefa PKF Jerzego Bossaka stylistycznie nawiązywał jeszcze do przedwojennych kronik Polskiej Agencji Telegraficznej (PAT). (MKC)