Złożenie kwiatów przed popiersiem Józefa Piłsudskiego na dziedzińcu Belwederu. Herbata w jachtklubie z udziałem m.in. marszałka Śmigłego-Rydza.
00:00:00:13 | Plansza tekstowa: „ZDJĘCIA WYMIENNE: PARAMOUNT Pic.Inc. ‒ N.York, LUCE ‒ Rzym, ECLAIR, GAUMONT i PATHE ‒ Paryż, UFA ‒ Berlin, MFI ‒ Budapeszt, SELENOPHON ‒ Wiedeń, UNIVERSE F.S. ‒ Londyn, SWENSKE F.I. Sztokholm i inn.”. |
00:00:05:19 | Delegacja z wieńcem. Złożenie wieńca pod Belwederem. |
00:00:17:22 | Generał Skwarczyński. |
00:00:26:04 | Członkowie RN. |
00:01:06:11 | Premier Sławoj Składkowski. |
00:01:08:06 | Marszałek Śmigły-Rydz. |
W Warszawie rozpoczęła obrady I Plenarna Sesja Rady Naczelnej Obozu Zjednoczenia Narodowego. Po nabożeństwie w kościele św. Aleksandra Rada Naczelna z szefem Obozu generałem Stanisławem Skwarczyńskim na czele udała się do Belwederu celem złożenia hołdu pamięci Józefa Piłsudskiego. W godzinach popołudniowych odbyła się w salonach oficerskiego jachtklubu herbatka towarzyska dla członków Rady Naczelnej, na którą przybył premier generał Sławoj Składkowski. Herbatkę zaszczycił swą obecnością Naczelny Wódz marszałek Edward Śmigły-Rydz. Naczelny Wódz wygłosił przemówienie, w którym, nawołując do realnej oceny rzeczywistości i do optymizmu na przyszłość, wezwał zebranych do wytężonej pracy nad zjednoczeniem społeczeństwa w ramach Obozu Zjednoczenia Narodowego, gdyż, jak mówił, ideologia i cele Obozu Zjednoczenia Narodowego są słuszne, są zbawienne, są konieczne dla Polski.
Głównym zadaniem utworzonego w 1937 r. Obozu Zjednoczenia Narodowego – nowego ruchu obozu sanacyjnego – miało być skupienie całego narodu polskiego wokół armii i jej wodza, a także umacnianie państwowości w duchu Konstytucji kwietniowej. Tworzeniu nowego ruchu od początku towarzyszyły trudności. Nie tylko ugrupowania opozycyjne, ale i część obozu piłsudczykowskiego, odmówiły poparcia nowej organizacji, a tworzenie struktur posuwało się powoli, chociaż OZN był zbudowany na zasadzie hierarchiczno-wojskowej. Nie miał też obóz szczęścia do przywódców wyznaczanych przez marszałka Śmigłego-Rydza. Zarówno płk Adam Koc, jak i jego następca, gen. Stanisław Skwarczyński nie nadawali się do kierowania masowym ruchem politycznym i nie byli w stanie przeprowadzić akcji konsolidacyjnej nawet w obrębie środowisk prosanacyjnych.
Szef OZN rządził obozem praktycznie jednoosobowo, niemniej formacja ta posiadała także ciało kolegialne – Radę Naczelną, wymyśloną jeszcze na początku prac organizacyjnych. W okresie kierowania obozem przez Adama Koca Rada w ogóle nie zaistniała i dopiero w kwietniu 1938 r. nowy szef OZN gen. Stanisław Skwarczyński doprowadził do jej ukonstytuowania. Pierwsze posiedzenie Rady, mocno nagłośnione przez wszystkie media rządowe, odbyło się w dniach 19–21 maja 1938 r. w Warszawie. Materiał kronikalny PAT z obrad pomija w ogóle ich treść, która nie była zbyt budująca: otwierając posiedzenie, gen. Skwarczyński przyznał, że organizacja OZN napotyka „na bardzo liczne przeszkody” i wezwał do współpracy w dziele konsolidacji. Zamiast tych niepokojących treści relacja PAT pokazała jedynie migawki ze składania wieńca przez działaczy OZN w Belwederze i wizyty marszałka Śmigłego-Rydza oraz premiera Składkowskiego u prezydenta. Niestety – co podkreślali często krytycy materiałów PAT – taki właśnie, spłycony obraz naszej rzeczywistości przekazywała zazwyczaj jedyna wówczas kronika filmowa. Wśród obecnych podczas składania wieńca widoczni są m.in. gen. Stanisław Skwarczyński, emerytowani generałowie Andrzej Galica (po złożeniu wieńca stoi bezpośrednio po prawicy gen. Skwarczyńskiego) – przewodniczący sektora wiejskiego OZN i Aleksander Osiński (z sumiastymi wąsami, po lewej stronie gen. Skwarczyńskiego) – przewodniczący warszawskiego okręgu Obozu, a później także stojący w dalszym rzędzie prominentni piłsudczycy: Bogusław Miedziński, Władysław Belina-Prażmowski i Ignacy Matuszewski. (KS)