W Starym Sączu

W Starym Sączu
Loading the player ...
Tytuł pełny: W Starym Sączu. Reportaż z zabytkowego miasteczka
Data wydania: 1987-09-30
Kategorie tematyczne: historia, kultura i sztuka
opis filmu
O filmie

Kościół Trójcy Przenajświętszej. Wejście do kościoła św. Elżbiety Węgierskiej. Ada Sari. Uliczki Starego Sącza. Zakład w Biegonicach w Nowym Sączu. Stary Sącz.

Realizacja: Maria Góralczyk
Komentarz: Artur Howzan
Opracowanie dźwiękowe: Krystyna Tunicka-Palluth
Numer tematu: 3
Czas akcji: 1987
Miejsce akcji: Stary Sącz
Prawa: WFDiF
Format dźwięku: mono
Format klatki: 4:3
System koloru: czarno-biały
Opis sekwencji
00:00:00:03Napis: „W STARYM SĄCZU”, w tle niskie zabudowania, pola i jadący pociąg.
00:00:04:04Klasztor klarysek w Starym Sączu.
00:00:06:07Kościół Trójcy Przenajświętszej, przy klasztorze klarysek. Ołtarz i ambona.
00:00:28:00Wejście do kościoła św. Elżbiety Węgierskiej, tablica pamiątkowa na murze: „Jan III Sobieski król Polski....”.
00:00:30:05Dom w którym mieszkała Ada Sari. Tablica na budynku: „W tym domu spędziła dzieciństwo i młodość Jadwiga Szayer 1886 ‒ 1968 pseudonim artystki Ada Sari...”.
00:00:35:04Fotografia Ady Sari.
00:00:37:16Ada Sari przegląda album ze zdjęciami.
00:00:41:06Uliczki Starego Sącza, stare domy, przejeżdżające przez miasto autobusy, zniszczone pokrycie dachu.
00:01:12:18Zakład w Biegonicach w Nowym Sączu, plan ogólny.
00:01:16:08Mężczyźni tną i kładą pokrycie dachowe.
00:01:22:10Stary Sącz.
zwiń zakładkę
tekst lektorski

W rejestrze miast pereł architektury polskiej Stary Sącz zajmuje miejsce poczesne. Tu wszystko ma pieczęć historii. Gotycki zespół klasztorny klarysek, założony przez księżnę Kingę w XIII wieku, barokowe ołtarze i ambona, dzieło Fontany. Kościół św. Elżbiety, gdzie spotkał się król Sobieski z Marysieńką. Tu przebywali Kazimierz Wielki i Ludwik Węgierski, królowa Jadwiga i Jan Długosz. A także Ada Sari, która tu spędziła dzieciństwo i młodość. Położone w widłach Dunajca i Popradu 700-letnie miasteczko zachowało dawny układ i pilnie strzeże swoich zabytków: mieszczańskich domów sprzed 200 lat, dawnych siedzib szewców, stolarzy, kaletników. Ale żyje się tu niełatwo. Stary Sącz nie doczekał się ani kanalizacji, ani wodociągów, ani gazu. Za to pęka w szwach pod naporem samochodów, bo nie ma obwodnicy, i turystów, bo po prostu lubią tu przyjeżdżać. Cynkowe dachy rozpuszczają się pod wpływem kwaśnych deszczów, a dymiące siarką kominy zakładów w Biegonicach dopełniają reszty. Przed trzydziestu laty Stary Sącz uznano oficjalnie za miasto zabytkowe. Pomóżmy mu przetrwać.

zwiń zakładkę
zwiń zakładkę