O białych kurach z Przybysławia

O białych kurach z Przybysławia
Loading the player ...
Tytuł pełny: O białych kurach z Przybysławia. Kurza ferma
Data wydania: 1953-05-13
Czas trwania: 01:33
Kategorie tematyczne: gospodarka
opis filmu
O filmie

Ferma kurza. Kurczęta na fermie. Kurczęta na wybiegu.

Komentarz: Jerzy Szelubski
Numer tematu: 7
Osoba: Maria Fabisiak (pracownica fermy)
Zdarzenie: praca na fermie kurzej w Przybysławiu pod Szczecinem
Czas akcji: 1953
Miejsce akcji: Przybysław
Prawa: WFDiF
Format dźwięku: mono
Format klatki: 4:3
Opis sekwencji
00:00:03:08Napis: "O białych kurach z Przybysławia". W tle ferma kurza.
00:00:05:17Kury na fermie.
00:00:16:16Pracownice wyjmują kurze jaja z klatek.
00:00:42:09Kurczęta w wylęgarni pod tzw. sztucznymi kwokami.
00:00:49:22Maria Fabisiak karmi kurczęta.
00:00:58:14Pracownica trzyma na dłoni kurczęta bliźniaki.
00:01:07:18Kurczęta na wybiegu.
00:01:15:21Oswojony żuraw na fermie kurzej.
00:01:21:02Karmienie kurcząt.
zwiń zakładkę
tekst lektorski

Kurza ferma w Przybysławiu pod Szczecinem to jeden z wzorowych zakładów hodowli drobiu. Tutejsze białe leghorny zdobyły sobie zasłużoną sławę w całym kraju. Grunt to porządek. Każda kura ma własny plan. Produkcja odbywa się rytmicznie, bez zrywów i bez przestojów. Nawet kwoki bumelantki nie są groźne. Zastępują je elektryczne aparaty wylęgowe. "Kurczęta trzeba karmić według recepty - mówi przodownica Maria Fabisiak - wtedy szybko rosną i przybierają na wadze." A oto autentyczne bliźnięta, które wylęgły się z jednego jaja. Nic dziwnego, że ferma wykonuje swój plan hodowlany w 150%. Oswojony żuraw to osoba prawie urzędowa. Chroni on kurze towarzystwo przed nalotem jastrzębi.

zwiń zakładkę
zwiń zakładkę