![](sites/all/themes/fncustom/images/tab_pointer.png)
![](sites/all/themes/fncustom/images/tab_pointer_down.png)
O filmie
Wiec przed gmachem Politechniki Warszawskiej. Pokaz fajerwerków.
Redakcja: Olga Borzechowa
Zdjęcia: Karol Szczeciński
Numer tematu: 5
Osoba: Józef Cyrankiewicz (premier RP), Bolesław Bierut (prezydent RP)
Czas akcji: 1949
Miejsce akcji: Warszawa
Produkcja: Przedsiębiorstwo Państwowe Film Polski
Prawa: WFDIF
Format dźwięku: mono
Format klatki: 4:3
Opis sekwencji
00:00:00:00 | Wiec z transparentami. |
00:00:16:02 | Tłum skanduje "Bierut! Bierut!". |
00:00:35:18 | Gmach Politechnika Warszawskiej. |
00:00:47:03 | Bolesław Bierut i Józef Cyrankiewicz. |
00:01:47:14 | Pokaz fajerwerków. |
zwiń zakładkę
![](sites/all/themes/fncustom/images/tab_pointer.png)
![](sites/all/themes/fncustom/images/tab_pointer_down.png)
Wolę wypełnienia postanowień kongresu wyraziła stutysięczna rzesza mieszkańców Warszawy, przybyłych przed gmach Politechniki w ostatnim dniu obrad. Na trybunie prezydium Kongresu z Bolesławem Bierutem i Józefem Cyrankiewiczem na czele. W przemówieniu swym Bolesław Bierut stwierdził, że PZPR wychodzi z tego Kongresu jako wielka niezwyciężona siła, jako wódz, który poprowadzi masy pracujące Polski do coraz lepszych warunków życia, do budowy fundamentów socjalizmu.
zwiń zakładkę
![](sites/all/themes/fncustom/images/tab_pointer.png)
![](sites/all/themes/fncustom/images/tab_pointer_down.png)
zwiń zakładkę
Kongresem unicestwienia PPS nazywali niektórzy połączenie dwóch głównych partii. Propagandowy akt wyjątkowo starannie przygotował obrady w Auli Politechniki. Entuzjastyczne okrzyki wznoszono zarówno na cześć przywódcy nowo utworzonej Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, jak i na cześć Stalina. Z entuzjazmem witano przedstawicieli radzieckiej partii bolszewików. Śpiewana na zjeździe „Międzynarodówka” stanie się teraz częstym motywem dźwiękowym. Kongresem Zjednoczeniowym Polska wchodzi na drogę stalinizacji życia. W poprzednim wydaniu (PKF 52/48) zapowiadała, że „PZPR pod sztandarami marksizmu i leninizmu poprowadzi Polskę do dobrobytu i lepszego jutra”. Po czterdziestu latach, w momencie rozwiązania partii, okaże się, że nie wszystkie obietnice zostaną zrealizowane. (MKC)