Baba ‒ Dziwo

Baba ‒ Dziwo
Loading the player ...
Tytuł pełny: Baba ‒ Dziwo. Tragikomedia Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej z Niną Andrycz w roli tytułowej
Data wydania: 1986-04-02
Kategorie tematyczne: kultura i sztuka, wydarzenia
opis filmu
O filmie

Fragmenty inscenizacji sztuki Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej „Baba-Dziwo” w reżyserii Mariusza Dmochowskiego z Niną Andrycz w roli tytułowej.

Realizacja: Maria Góralczyk
Komentarz: Artur Howzan
Opracowanie dźwiękowe: Marta Kędzierzawska-Broczkowska
Numer tematu: 4
Osoba: Nina Andrycz (polska aktorka teatralna i filmowa), Marek Barbasiewicz (polski aktor teatralny i filmowy), Tomasz Górecki (polski aktor teatralny i filmowy), Ewa Węglarzówna (polska aktorka teatralna i filmowa), Leszek Teleszyński (polski aktor teatralny i filmowy), Krzysztof Nowik (polski aktor teatralny i filmowy), Irena Szczurowska (polska aktorka teatralna i filmowa), Anna Nehrebecka (polska aktorka teatralna i filmowa)
Obiekt: Teatr Polski (Scena Kameralna)
Czas akcji: 1986
Miejsce akcji: Warszawa
Prawa: WFDiF
Format dźwięku: mono
Opis sekwencji
00:00:00:00Napis:„BABA - DZIWO”, w tle aktorzy na scenie.
00:00:04:11Fragmenty przedstawienia „Baba-Dziwo”. Scena zbiorowa: na pierwszym planie Marek Barbasiewicz (Norman Gondor) i Nina Andrycz (Valida Vrana), obok której stoi Irena Szczurowska (baronowa Lelika Skwaczek). W tle Ewa Węglarzówna (Halima), Tomasz Górecki (Kołopuk Genor), Krzysztof Nowik (Adiutant II), Leszek Teleszyński (Adiutant I), Anna Nehrebecka (Petronika Selen-Gondor).
00:00:49:05Nina Andrycz (Valida Vrana).
00:00:52:08Irena Szczurowska (baronowa Lelika Skwaczek) w scenie tańca.
00:01:19:12Nina Andrycz (Valida Vrana) w monologu.
zwiń zakładkę
tekst lektorski

Po niemal 50 latach wróciła na afisze „Baba-dziwo” Marii Jasnorzewskiej-Pawlikowskiej. Tę tragikomedię, ostrzegającą przed totalitaryzmem i skutkami faszyzmu, wyreżyserował w Teatrze Polskim Mariusz Dmochowski. W roli załamującej się i zrzucającej w końcu maskę dyktatorki królestwa Prawii – Nina Andrycz.

zwiń zakładkę
komentarz
komentarz eksperta

Przez lata przez swoich pochlebców nazywana była – z niewątpliwą przesadą – „królową polskiej sceny”. Przypisany epitet był jednak potwierdzeniem nie tyle talentu aktorki, co starannie przez nią podejmowanych zabiegów autokreacji. Przez kilkadziesiąt lat związana z Teatrem Polskim w Warszawie, Nina Andrycz obsadzana była zazwyczaj w rolach monarchiń lub kobiet władczych, co niestety sprawiało, że mimo bogatego dorobku i pracy nawet po przekroczeniu dziewięćdziesięciu lat życia, wielokrotnie powielała wizerunek samej siebie. Była jednak postacią wyjątkową: jako żona najdłużej urzędującego w Polsce premiera Józefa Cyrankiewicza, nie tylko na scenie ocierała się o wybitne osobistości, ale też towarzyszyła im w realnych sytuacjach. Pod koniec życia swoje bogate wspomnienia prezentowała w kolejnych książkach, także poetyckich. Zagrała kilkadziesiąt ról filmowych, jednak nie zyskała w nich specjalnego powodzenia. Z większym sukcesem zapisała się natomiast w historii Teatru Telewizji. Publicznie była aktywna do końca; zmarła w wieku 102 lat, w roku 2014. (MKC)

zwiń zakładkę
zwiń zakładkę