Strajk

Strajk
Loading the player ...
Tytuł pełny: Strajk
Data wydania: 1980-09-27
Kategorie tematyczne: wydarzenia
opis filmu
O filmie

Opustoszałe ulice, niedziałający transport miejski w Gdańsku. Protestujący robotnicy, wśród nich Lech Wałęsa, rozpoczynający dialog z dyrekcją stoczni im. Lenina.

Wspomnienie 1970 roku - spalone domy, czołgi i wozy bojowe na ulicach Gdańska, potyczki cywili z milicją. Dyskusje robotników w stoczni, wywiad z Wałęsą.
Strajk i zbiórka żywności w Stoczni im. Komuny Paryskiej.

W Hucie Warszawa wystąpienie przewodniczącego Komitetu Strajkowego, Seweryna Jaworskiego. W Jastrzębiu przemówienie przewodniczącego Komitetu Strajkowego, Jarosława Sienkiewicza, wicepremiera Aleksandra Kopcia i sekretarza KC PZPR Andrzeja Żabińskiego.

Codzienne życie strajkujących w stoczni szczecińskiej. Przemówienia przewodniczącego MKS Mariana Jurczyka, Andrzeja Żabińskiego i wicepremiera Kazimierza Barcikowskiego.

W Gdańsku, rozmowy i podpisanie 21 porozumień. Tłum witający robotników wychodzących ze stoczni.

Komentarz: Artur Howzan
Opracowanie dźwiękowe: Marta Broczkowska
Nagranie: Ryszard Krupa
Numer tematu: 1
Osoba: Lech Wałęsa (polski polityk i działacz związkowy, działacz opozycji w okresie PRL), Bogdan Lis (polski polityk i działacz związkowy), Andrzej Wajda (polski reżyser filmowy i teatralny), Seweryn Jaworski (polski opozycjonista i działacz związkowy), Jarosław Sienkiewicz (polski ekonomista, działacz „Solidarności”), Aleksander Kopeć (polski polityk, wicepremier PRL), Marian Jurczyk (polski związkowiec i polityk, działacz opozycji w okresie PRL), Kazimierz Barcikowski (polski polityk, wiceprezes Rady Ministrów, działacz partii ludowych i PZPR), Andrzej Żabiński (polski polityk, działacz partyjny PZPR), Mieczysław Jagielski (polski komunistyczny działacz polityczny, ekonomista, wicepremier), Anna Walentynowicz (polska działaczka społeczna, opozycjonistka w PRL, działaczka Wolnych Związków Zawodowych)
Obiekt: Stocznia Gdańska im. Lenina, Stocznia Gdynia im. Komuny Paryskiej, Stocznia Szczecińska im. Adolfa Warskiego, Huta Warszawa, Kopalnia Węgla Kamiennego „Manifest Lipcowy” w Jastrzębiu-Zdroju
Czas akcji: 1980
Miejsce akcji: Szczecin, Gdańsk, Gdynia, Jastrzębie Zdrój, Warszawa
Prawa: WFDiF
Format dźwięku: mono
Format klatki: 4:3
System koloru: czarno-biały
Opis sekwencji
00:00:00:00Czołówka: „POLSKA KRONIKA FILMOWA 39/B/40/A/80”.
00:00:18:12Napis: „STRAJK”. W tle nieruchome żurawie.
00:00:23:00Opustoszała stocznia, unieruchomione maszyny i urządzenia portowe.
00:00:42:15Stojące autobusy w zajezdni.
00:00:50:19Tory tramwajowe. Ulice bez tramwajów i autobusów.
00:01:00:06Protestujący pod budynkiem dyrekcji w Stoczni Gdańskiej.
00:01:23:24Lech Wałęsa wychodzi z tłumu i wchodzi do budynku dyrekcji.
00:01:53:13Przybywają delegaci zakładów Trójmiasta.
00:02:17:06Sala obrad.
00:02:26:10Przygotowania do obrad. Wałęsa w prezydium.
00:02:47:00Robotnicy wnoszą i ustawiają makietę pomnika poświęconego pamięci poległych stoczniowców.
00:02:57:14Wojskowe wozy bojowe przy Wybrzeżu oraz na ulicach miasta.
00:03:37:09Żołnierz w masce przeciwgazowej.
00:03:40:18Spalone budynki, wybite szyby w witrynach sklepowych.
00:03:51:05Zarządzenie o godzinie milicyjnej na dziurawej witrynie sklepu.
00:04:01:20Wozy bojowe na ulicach, żołnierz w wozie bojowym z karabinem maszynowym.
00:04:17:10Płonący dom z wybitymi szybami.
00:04:20:17Zamieszki na ulicach Szczecina. Uciekający ludzie, odrzucający petardy z gazem.
00:04:33:07Robotnicy czytają gazety pod Stocznią Gdańską.
00:04:54:01Rozdawanie gazetek. Ludzie rozchwytujący biuletyny.
00:05:03:23Robotnicy rozmawiający i czekający pod budynkiem.
00:05:21:07Konferencja prasowa Lecha Wałęsy. Przysłuchujący się dziennikarze i robotnicy.
00:06:01:01Andrzej Wajda wśród stoczniowców.
00:06:13:02Fasada stoczni imienia im. Komuny Paryskiej w Gdyni.
00:06:21:07Robotnicy z transparentami na ogrodzeniu stoczni.
00:06:30:07Tłum ludzi na terenie stoczni.
00:06:49:17Punkt żywnościowy z paczkami. Mężczyzna przynosi pakunek i termos.
00:07:12:23Słup ogłoszeniowy Solidarności, napisy na ścianach.
00:07:26:08Prowizoryczne domy ze styropianu, namioty.
00:07:48:11Kominy Huty Warszawa
00:07:53:01Robotnicy słuchający narady z głośników.
00:08:04:12Przemówienie Seweryna Jaworskiego, słuchający go robotnicy.
00:08:13:11Hutnicy pod budynkiem słuchający wystąpienia.
00:08:18:16Fasada Kopalni „Manifest Lipcowy”.
00:08:21:07Przemówienie na terenie kopalni. Wrzucanie datków dla poległych górników kopalni Halemba.
00:08:37:05Przez tłum idzie delegacja rządowa.
00:08:42:05Przemówienie Jarosława Sienkiewicza. Aplauz górników.
00:08:52:04Przemawia Aleksander Kopeć. Publiczność bije brawo.
00:08:57:14Dyskusja górników.
00:09:05:12Transparent ze szczecińskiego protestu..
00:09:10:02Rodziny i przyjaciele robotników pod stocznią.
00:09:17:24Rozmawiający robotnicy siedzący pod bramą.
00:09:23:02Mężczyźni jedzący obiad w stołówce.
00:09:35:15Robotnicy strajkujący i śpiący w szatni.
00:10:03:02Rozdawanie gazetek „Jedność” w sali obrad.
00:10:11:02Robotnicy słuchający wystąpień.
00:10:16:03Mężczyźni wrzucają pieniądze do skarbonki Związków Zawodowych.
00:10:22:04Wysypywanie datków z urny.
00:10:25:06Strajkujący obserwują przesypywanie pieniędzy.
00:10:26:23Wejście delegacji rządowej do sali obrad.
00:10:31:18Wystąpienie przewodniczącego MKS, Mariana Jurczyka. Przysłuchujący się robotnicy.
00:10:38:04Przemawia wicepremier Kazimierz Barcikowski. Publiczność słucha.
00:10:50:05Wystąpienie Andrzeja Żabińskiego. Robotnicy się przysłuchują.
00:10:56:10Wchodzi delegacja rządowa z Mieczysławem Jagielskim na czele. Jagielski wita członków prezydium.
00:11:49:16Delegaci przechodzą do sali rokowań.
00:12:07:15Trwające obrady.
00:12:18:01Stoczniowcy na zewnątrz przysłuchujący się obradom z głośników.
00:12:45:03Słuchający i notujący ludzie.
00:13:18:08Msza święta na terenie Stoczni Gdańskiej. Tłum modlących się.
00:14:00:21Wystąpienie słyszane z radiowęzła. Ludzie nagrywający je na magnetofony.
00:14:14:02Stoczniowcy słuchają wystąpienia i notują.
00:14:23:09Słuchające rozmów tłumy robotników na zewnątrz.
00:14:56:13Do stoczni przybywa komisja rządowa z Mieczysławem Jagielskim na czele.
00:15:13:11Mnóstwo fotoreporterów.
00:15:16:17Stoczniowcy podglądają przez okno podpisanie porozumienia.
00:15:20:20Podpisanie dokumentów.
00:15:27:03Fotoreporterzy.
00:15:29:10Oklaski członków prezydium i stoczniowców.
00:15:49:02Otwarcie bramy - stoczniowcy wychodzą z budynku. Oklaski, owacje, śpiewy.
00:16:14:07Plansza końcowa: „Produkcja: WYTWÓRNIA FILMÓW DOKUMENTALNYCH”.
zwiń zakładkę
tekst lektorski

Gdańsk w sierpniu 1980 roku. Puste portowe nabrzeże, unieruchomione dźwigi, stoczniowe doki z kadłubami opuszczonych statków. Wygasło życie w przemysłowym organizmie Wybrzeża. Paraliż dosięgnął miasta, przestała funkcjonować komunikacja autobusowa i tramwajowa. Dla tysięcy ludzi nastał czas wielkiej próby. Rozpoczął się egzamin z dojrzałości i odpowiedzialności. Stocznia imienia Lenina w pierwszych dniach strajku. Stanęły już wszystkie wydziały. Robotnicy grupują się wokół budynku dyrekcji. Zaczynają się jeszcze chaotyczne dyskusje o sprawach najwyższej wagi: o samorządności, prawach, przywilejach i płacach. Zmęczeni fatalną sytuacją gospodarczą, kolejkami pod sklepami, stosunkami społecznymi i propagandą sukcesu, znalazło swoje ujście. Wyczerpała się zwykła ludzka cierpliwość, padają słowa protestu. Stoczniowa administracja nie może już być partnerem w szerokiej rozmowie o Polsce i Polakach. To odwrócenie się robotników plecami do dyrekcji ma swoją szczególną wymowę. Nie chodzi już o tysiąc złotych, chodzi o robotniczą godność i o społeczną sprawiedliwość. Niezadowolenie zatacza coraz szersze kręgi. Solidaryzując się ze stoczniowcami strajkują niemal wszystkie załogi zakładów Trójmiasta. Ich delegacje przybywające do stoczni imienia Lenina. Powstał Międzyzakładowy Komitet Strajkowy, któremu przewodzi Lech Wałęsa. W burzliwych dyskusjach krystalizowały się robotnicze postulaty. W tych trudnych chwilach nie tylko tam, w Gdańsku, gdzie pokazano makietę pomnika poświęconego pamięci poległych stoczniowców, wracano myślą do dramatycznych wydarzeń sprzed dziesięciu lat. Wybrzeże, grudzień, rok 1970. Te zdjęcia pokazujemy po raz pierwszy. W roku 1980 tak się nie stało, choć tak się stać mogło. Historia dotykała nas zbyt boleśnie, by jeszcze raz wyzywać los. Rozwaga wzięła górę nad emocjami i po jednej i po drugiej stronie stoczniowej bramy. Nie ustają dyskusje zapisywane w biuletynach wydawanych przez stoczniowców. Trwają niekończące się rozmowy o związkach zawodowych, które muszą być prawdziwym reprezentantem interesów ludzi pracy, o samorządności, rzetelnej informacji, gospodarce, mieszkaniach, płacach, cenach i kosztach utrzymania. Rodzi się lista adresowanych do rządu dwudziestu jeden postulatów. Konferencja prasowa Lecha Wałęsy. Ani on, ani nikt inny nie zna odpowiedzi na pytanie, jak długo potrwa strajk? Wśród stoczniowców Andrzej Wajda. Czy powstanie film o synu „Człowieka z marmuru”? Stocznia imienia Komuny Paryskiej w Gdyni. Ta sama determinacja i chęć wytrwania, podobny do gdańskiego nastrój. Zrozumienie wagi dziejących się wydarzeń i te same dyskusje o najważniejszych polskich sprawach. Nie ma chaosu i bałaganu, porządek utrzymuje straż robotnicza, choć nie jest to łatwe w tak dużej i wstrząsającej emocjami zbiorowości. Do punktu żywnościowego przynosiły paczki nie tylko rodziny stoczniowców, ale także przyjaciele, znajomi i zupełnie obcy ludzie. Pod gołym niebem powstawały prowizoryczne sypialnie. W kraju rodziła się solidarność ze strajkującym Wybrzeżem. Huta Warszawa. Hutnicy powołali zakładowy komitet strajkowy, na którego czele stanął Seweryn Jaworski. Obrady komitetu transmitował zakładowy radiowęzeł. Śląsk. Kopalnia „Manifest Lipcowy”. Górnicy dobrze zrozumieli intencje stoczniowców. Oni również domagali się zmian w strukturze ruchu związkowego, opowiadali się za demokratyzacją, odnową gospodarki, uzdrowieniem stosunków społecznych, sprawiedliwością i rzetelną oceną ich ciężkiej pracy. Te właśnie sprawy, czasem drażliwe i bolesne, były tematem rozmów z komisją rządową. Jarosław Sienkiewicz przewodniczył Komitetowi Strajkowemu, a na czele komisji rządowej stał wicepremier Aleksander Kopeć. Kilkaset osób gromadziło się codziennie przy głównej bramie Stoczni Szczecińskiej. Żony, dzieci, przyjaciele. Stąd najczęściej padało pytanie: "Kiedy? I jak to się skończy?". Za bramą kolejne dni płynęły wolno, odmierzane nerwowymi dyskusjami i spokojnymi posiłkami. Zakładowa stołówka funkcjonowała bez zarzutu, ale przetrwać w tych warunkach nie było łatwo. Międzyzakładowy Komitet Strajkowy obradował codziennie, a informacji dostarczała załodze wydawana przez stoczniowców gazeta. Najwięcej sporów, tak jak wszędzie, toczyło się wokół związków zawodowych, tego czym one mogą i czym być powinny jako organizacje samorządne. Specjalnie powołana komisja rządowa przybywa do Szczecina. Punkt po punkcie omawiane są postulaty przedstawiane przez przez przewodniczącego MKS Mariana Jurczyka. Na czele komisji stoi wicepremier Kazimierz Barcikowski, a w jej skład wchodzi między innymi Andrzej Żabiński. Pierwsze porozumienie podpisano właśnie w Szczecinie. Gdańsk. Pierwsze rozmowy. Komisji przewodniczy wicepremier Mieczysław Jagielski. Ten dialog nie jest ani łatwy, ani prosty. Wymaga dobrej woli, cierpliwości obu stron. Polega na szukaniu kompromisowych rozwiązań korzystnych dla całego narodu. Za pośrednictwem radiowęzła rozmów słuchają wszyscy stoczniowcy. Twarda, męska wymiana zdań. Napięcie, chwile niepewności i chwile nadziei. Chwila skupienia - nabożeństwo celebrowane na terenie gdańskiej stoczni. Radiowęzeł transmituje każde spotkanie, każdą naradę. A dyskusje komisji z MKS-em wciąż trwają. 31 sierpnia - ostatni dzień strajku. Do stoczni gdańskiej przybywa komisja rządowa z Mieczysławem Jagielskim. Poprzedzone akceptacją Komitetu Centralnego Partii porozumienie, nazwane już umową społeczną, zostaje podpisane. Ta owacja nie jest zdawkowa w tamtej chwili każdemu Polakowi kamień spadł z serca. Minęliśmy bowiem wszyscy razem wysoki próg na drodze do demokratyzacji życia społecznego. Trzeba zrobić wszystko, żeby ta demokratyzacja przyniosła owoce.

zwiń zakładkę
zwiń zakładkę