Relacja z planu filmowego „Potopu” Jerzego Hoffmana. Statyści w kostiumach podczas ujęcia filmowego. Procesja zakonników przy wtórze wystrzałów armatnich. Daniel Olbrychski jako Andrzej Kmicic. Kamery na wózkach. Reżyser Jerzy Hoffman. Operator Jerzy Wójcik. Daniel Olbrychski.
00:00:00:01 | Napis: „OBLĘŻENIE JASNEJ GÓRY”. W tle fragment planu filmowego „Potop”. Szwedzi atakujący Jasną Górę. |
00:00:03:08 | Szwedzi atakujący Jasną Górę. Jerzy Przybylski, grający generała Millera, patrzy przez lornetę, stoi w towarzystwie innych aktorów. Dowództwo szwedzkie. |
00:00:10:22 | Aktorzy grający Szwedów atakują Jasną Górę. Wystrzały z armat. |
00:00:18:03 | Scena z Jerzym Przybylskim, grającym generała Millere. Posłaniec pada przed nim. Widok na armatę. |
00:00:24:10 | Palące się sanktuarium. |
00:00:28:21 | Aktorzy grający żołnierzy polskich przeciągają armatę. Środkiem idzie procesja prowadzona przez Stanisława Jasiukiewicza grającego przeora Kordeckiego. |
00:00:42:19 | Daniel Olbrychski, grający Andrzeja Kmicica, na planie filmowym. |
00:00:49:06 | Daniel Olbrychski wraz z dwoma innymi aktorami wbiega na wał obronny. |
00:00:57:17 | Obrona Częstochowy. Wystrzały z armat. |
00:01:01:22 | Operator filmowy. Kamery na statywach i wózkach. |
00:01:03:10 | Jerzy Hoffman rozmawia z dwoma mężczyznami. |
00:01:06:22 | Operator Jerzy Wójcik. |
00:01:09:07 | Daniel Olbrychski ze statystującymi dziećmi. |
00:01:11:05 | Daniel Olbrychski rozmawia z Jerzym Szeskim. |
00:01:14:20 | Daniel Olbrychski siłuje się z jednym z aktorów. |
Już trzeci tydzień trwa obrona Częstochowy. Klasztor jasnogórski pod ostrzałem najcięższych armat, których nie znała dotychczas sztuka wojenna, a które ściągnął tu jenerał Miller. Zadufany w swą siłę był pewien, że spali i zgniecie ten „kurnik”, jak nazywał Jasną Górę, niegodną miana twierdzy. A oto bombardowana i płonąca Częstochowa broni się i jeszcze ku bezmiernemu zdumieniu oblegających heretyków odprawia na murach procesję prowadzoną przez przeora Kordeckiego. Pan Andrzej Kmicic, znany tu pod nazwiskiem kawalera Babinicza, rychtuje działa klasztorne i śmiałymi wycieczkami szerzy postrach w szeregach szwedzkiego żołdactwa. Całą tą batalią filmową komenderuje szeregowiec Jerzy Hoffman, a uwiecznia ją operator Jerzy Wójcik. Statystują żołnierze z Czerwonych Beretów, zarówno po stronie szwedzkiej, jak i polskiej.