Jan Gąsienica-Ciaptak zjeżdża na trasie. Tine Mulej, jugosłowiański zawodnik, zjeżdża slalomem między bramkami. Publiczność skanduje. Antoni Wieczorek skacze na Wielkiej Krokwi, po nim Stanisław Marusarz.
00:00:00:00 | Zawodnik zjeżdża z miejsca oznaczonego napisem: "START". |
00:00:02:00 | Obserwatorzy przyglądają się zjazdom narciarzy. |
00:00:04:02 | Widok na uczestników biegu narciarskiego. Jeden z narciarzy zjeżdża z góry. |
00:00:05:04 | Narciarze podczas zjazdu z góry. |
00:00:12:04 | Zawodnik dojeżdża do mety. |
00:00:17:02 | Zbliżenie na uczestników wyścigu. |
00:00:18:09 | Uczestnik zawodów zjeżdża z góry slalomem. |
00:00:41:14 | Ujęcie ludzi, którzy pomagają skoczkowi o nr 216 przygotować się udziału w konkursie. |
00:00:43:13 | Zbliżenie na skoczka narciarskiego o nr 126 wraz z pomocnikiem. |
00:00:46:08 | Grupa skoczków przygotowuje się do skoku. |
00:00:48:03 | Sportowiec oddaje skok. |
00:00:50:01 | Skaczą kolejni zawodnicy. |
00:01:07:07 | Kibice z uwagą przyglądają się skokom narciarskim. |
00:01:08:09 | Ujęcie zjazdów i skoków narciarzy biorących udział w zawodach. |
A oto Międzynarodowe Zawody Narciarskie o Puchar Tatr. W biegu zjazdowym wzięło udział 99 zawodników, w tym 18 pań. Trasa przebiega od szczytu Kasprowego Wierchu granicą do przełęczy i w dół do Kotła Goryczkowskiego. W konkurencji męskiej zwyciężył Ciaptak Gąsienica. Następnego dnia odbył się slalom. Na przestrzeni trasy znajdowały się 54 bramki. Po ciężkiej walce wygrał Jugosłowianin Tine Mulej. Największym zainteresowaniem publiczności cieszyły się jak zwykle skoki. Zebrało się blisko 10.000 widzów. Rewelacją w tej konkurencji był młody zawodnik śląski Antoni Wieczorek - zdobywca najdłuższego skoku dnia. W ogólnej punktacji pierwsze miejsce zajął jednak Stanisław Marusarz. Tak skończył się tegoroczny sezon sportów zimowych.