40 dni pod ziemią

40 dni pod ziemią
Loading the player ...
Tytuł pełny: Ze świata. Włochy. 40 dni pod ziemią. Strajk robotników kopalni siarki
Data wydania: 1953-01-07
Czas trwania: 02:25
Kategorie tematyczne: strajki i demonstracje, gospodarka
opis filmu
O filmie

Kopalnia siarki w Lercarze. Ludzie przygotowujący posiłek dla strajkujących. Ludność oczekująca na strajkujących górników. Radosne powitanie górników. Triumfalny wiec ludzi pracy.

Numer tematu: 11
Osoba: Giuseppe Di Vittorio (przewodniczący Włoskiej Generalnej Konfederacji Pracy)
Zdarzenie: strajk górników siarki we Włoszech
Czas akcji: 1953
Miejsce akcji: Lercara
Wymiana zagraniczna: Incom
Prawa: WFDiF
Format dźwięku: mono
Format klatki: 4:3
Opis sekwencji
00:00:02:20Plansza: "ZE ŚWIATA".
00:00:09:08Napis: "40 dni pod ziemią", w tle kopalnia siarki w Lercarze.
00:00:28:02Ludzie czytający ogłoszenie o strajku w kopalni.
00:00:35:05Ludzie organizują żywność dla strajkujących górników.
00:00:55:06Miejscowa ludność obserwuje kopalnię.
00:01:09:19Oddziały policji wokół kopalni.
00:01:39:19Górnicy wyjeżdżają samochodami policyjnymi z kopalni.
00:01:46:16Radosne powitanie górników.
00:01:53:23Ksiądz wita się z górnikami.
00:01:59:20Przybycie Di Vittorio.
00:02:02:23Triumfalny wiec.
zwiń zakładkę
tekst lektorski

Lercara, Włochy, jedne z największych w Europie kopalni siarki stoją nieczynne. Potężny koncern Montecatini chciał zamknąć kopalnie, wyrzucić na bruk tysiące robotników, bo spadła cena siarki. Robotnicy podjęli walkę, odmówili wyjścia z kopalni pozostali na głębokości 200 metrów pod ziemią. Chłopi ofiarowali żywność, zorganizowano dostawę posiłków dla strajkujących. Dzisiaj 27. dzień walki. Robotnicy trwają. W całej prowincji rośnie ruch solidarności. Rząd wysyła wciąż nowe oddziały policji w pełnym uzbrojeniu. Po czterdziestu dniach strajku nadszedł dzień zwycięstwa. Cała okolica już wie, że robotnicy zwyciężyli. Koncern Montecatini musiał ustąpić. Nie będzie zwolnień, kopalnie będą pracować. Aby nie dopuścić do manifestacyjnego powitania bohaterów, policja usuwa ludność z drogi. Robotnikom nie nie pozwolono wyjść zbiorowo, wywieziono ich więziennymi samochodami. Radosne było powitanie z rodzinami, z towarzyszami pracy i walki. Są i tacy księża we Włoszech, wiedzą gdzie słuszność sprawy. Tysiące ludzi zebrało się na triumfalnym wiecu, na który przybył Di Vittorio przewodniczący Włoskiej Generalnej Konfederacji Pracy. Włoska klasa robotnicza pod wodzą swej partii coraz skuteczniej walczy z rządem wyzysku, nędzy i zdrady narodowej.

zwiń zakładkę
zwiń zakładkę