Fabryka Kwasu Siarkowego w Wizowie. Robotnicy pracujący w fabryce. Sprawdzanie działania agregatów. Pobieranie próbek. Uroczyste rozpoczęcie produkcji kwasu siarkowego. Przemówienie Aleksandra Zawadzkiego do załogi. Aleksander Zawadzki odkręca zawór instalacji.
00:00:01:04 | Napis: "Zakłady chemiczne w Wizowie rozpoczęły produkcję", w tle fabryka kwasu siarkowego w Wizowie. |
00:00:23:06 | Inżynierowie i technicy oglądają plany fabryki kwasu. |
00:00:32:23 | Robotnicy podczas wykonywania pracy przy urządzeniach. |
00:01:00:07 | Inżynier Wilczyński sprawdza działanie agregatu. |
00:01:21:22 | Stanisław Olak podczas sprawdzania działania urządzeń. |
00:01:32:20 | Pobieranie próbek. |
00:01:49:11 | Uroczystości związane z uruchomieniem produkcji kwasu. |
00:02:03:21 | Przemawia Aleksander Zawadzki. |
00:02:08:07 | Załoga fabryki bije brawa. |
00:02:18:19 | Aleksander Zawadzki odkręca zawór na instalacji kwasu. |
Wizów. Jedna z największych w Europie, największa w Polsce fabryka kwasu siarkowego, dzieło planu sześcioletniego. Wizów – wczoraj nikomu nieznana nazwa na mapie Polski, dzisiaj duma całego kraju, całego narodu. W ciągu trzech lat zbudowaliśmy jeszcze jeden potężny obiekt, na który nie wystarczały dziesiątki lat rządów rodzimej i obcej burżuazji. Polscy naukowcy i technicy opracowali nieznaną u nas metodę produkcji kwasu siarkowego z anhydrytu surowca krajowego. Wszystko jest tu dziełem polskiego robotnika, sukcesem polskiego inżyniera i naukowca. Inżynier Wilczyński i doktor Namilski, współtwórcy polskiej metody produkcji, po raz ostatni sprawdzają agregaty. Stanisław Olak syn robotnika Mostostalu z Warszawy, tu zdobył kwalifikacje technika chemicznego. Wielu takich jak on zdobyło awans i wiedzę przy budowie Wizowa. Technicy pobierają pierwsze próbki. Czy aby wszystko działa, jak należy? Próbny start dał doskonały wynik. Załoga Wizowa mogła zameldować rządowi i partii – bojowe zadanie wykonane. Wielki dzień Wizowa, dzień rozpoczęcia pracy w służbie planu sześcioletniego. „Niełatwa była wasza walka i praca, towarzysze – mówił do budowniczych Wizowa wicepremier Zawadzki – ale bez wysiłku, bez ofiar nie można odrobić zacofania wieku”. Niełatwa jest nasza walka i nasza praca, ale za nasz trud i nasze ofiary widzimy, jak z dniem każdym potężnieje Polska. Tak jak dzisiaj nie budowaliśmy nigdy w naszej historii.