Posłowie wychodzący z samolotu. Wiec sprawozdawczy delegacji poselskiej z podróży do walczącej Korei. Przekazanie sztandarów koreańskich, Centralnej Rady Związków Zawodowych, ZMP i Ligi Kobiet.
00:00:01:07 | Napis: „Delegacja polska wróciła z Korei”, w tle samolot kołujący na lotnisku. |
00:00:04:13 | Posłanka Helena Krzywdzianka wychodzi z samolotu. |
00:00:08:08 | Poseł Marian Czerwiński wychodzi z samolotu. |
00:00:13:16 | Delegaci w otoczeniu osób witających ich na lotnisku. |
00:00:24:19 | Wiec sprawozdawczy delegacji posłów z pobytu w Korei. |
00:00:34:05 | Przemawia poseł Marian Czerwiński. |
00:00:48:16 | Sztandar z napisem w języku koreańskim. |
00:00:58:15 | Przekazanie sztandarów Centralnej Radzie Związków Zawodowych, ZMP i Lidze Kobiet. |
00:01:08:16 | Zebrani podczas wiecu biją brawo. |
Do Warszawy powróciła delegacją polska, która zawiozła dary naszego narodu do walczącej Korei. Poseł Marian Czerwiński i Helena Krzywdzianka byli na froncie. Widzieli potworne zbrodnie imperialistów, nieustraszone męstwo ludu koreańskiego. Wiec sprawozdawczy, zwołany przez polskich obrońców pokoju, stał się wielką manifestacją solidarności z narodem koreańskim. Mówi przewodniczący delegacji, poseł Czerwiński. W Korei prysła legenda o sile armii imperialistycznej. Dzielny naród koreański pod wodzą Kim Ir Sena, ochotnicy chińscy zadają cios za ciosem napastnikom, gromią ich i niszczą. Na tym sztandarze bohaterscy żołnierze Korei napisali list do prezydenta Bieruta. Te sztandary są darem z Korei dla Centralnej Rady Związków Zawodowych, ZMP i Ligi Kobiet. Łączy nas wspólne umiłowanie wolności, wspólna walka o pokój, wspólna nienawiść do imperialistycznych agresorów. Poprzez tysiące kilometrów wyciągamy bratnie dłonie do ludu koreańskiego.