Aleksander Zawadzki Otwiera wystawę. Zwiedzający wystawę. Literaci podpisują książki. Loteria książkowa w tramwaju.
00:00:01:11 | Napis: „Tydzień Oświaty”, w tle obracający się słup ogłoszeniowy. |
00:00:08:21 | Aleksander Zawadzki przecina wstęgę i otwiera wystawę „Prasa w walce o pokój”. |
00:00:26:21 | Tłumy ludzi na wystawie oświatowej w Pałacu Pod Blachą. |
00:00:44:10 | Młodzież ogląda maszynę wykonaną przez uczniów gimnazjum w Częstochowie. |
00:00:54:06 | Młodzież ogląda plakaty. |
00:01:07:10 | Stoisko z książkami w „Pa-Fa-Wagu”. |
00:01:09:12 | Mężczyźni oglądają książki. |
00:01:26:10 | Stanisław Dygat podpisuje książki. |
00:01:35:07 | Jan Kott podpisuje książki. |
00:01:49:01 | Jan Kaniewski, racjonalizator, autor broszury „Było to na Pa-Fa-Wagu” wręcza broszurę literatom. |
00:02:02:12 | Jadący tramwaj. |
00:02:21:08 | Młodzież rozkłada książki w tramwaju. |
00:02:41:01 | Dzieci kupujące losy loterii książkowej. |
00:02:49:06 | Dziewczynka odbiera wygraną książkę. |
00:02:51:00 | Dzieci oglądają książki. |
00:03:10:22 | Mężczyzna kupujący los. |
00:03:15:04 | Mężczyzna otrzymuje dwie książki. |
2 maja rozpoczął się w całym kraju Tydzień Oświaty Książki i Prasy. Inauguracją Tygodnia było otwarcie przez wicepremiera Aleksandra Zawadzkiego wystawy „Prasa w walce o pokój”.
Tego samego dnia w Pałacu Pod Blachą uruchomiono wystawę oświatową. Liczne wycieczki, zwłaszcza szkolne, dążą na dziedziniec pałacu.
Ta maszyna została wykonana przez uczniów gimnazjum mechanicznego w Częstochowie.
Budować i szerzyć oświatę można tylko w atmosferze pokoju.
W Tygodniu Oświaty w wielu fabrykach zorganizowano kioski z książkami. We wrocławskim „Pa-Fa-Wagu” książek jest tyle, że wybór czasem trudny. Co by tu kupić?
Literat Stanisław Dygat dedykuje swoje książki przodownikom pracy – ślusarzom Kaczmarskiemu i Stymiukowi. Jan Kott podpisuje swoją ostatnio wydaną książkę Irenie Potempas. Przyjemnie jest otrzymać taki upominek. Jan Kaniewski, racjonalizator, autor broszury „Było to na Pa-Fa-Wagu”, w której opisał prace nad odbudową fabryki. Zmiana ról. Racjonalizator ofiarowuje swoją broszurę literatom.
Loteria książkowa w tramwaju? Tego jeszcze nie było. Właśnie taki pomysłowy sklep na kółkach zorganizował wrocławski Dom Książki. Ta zmotoryzowana księgarnia z elektrycznym napędem, obsługiwana przez młodzież ZMP, jeździ codziennie do innej dzielnicy robotniczej Wrocławia. No i zaczęła się loteria. Najpierw uległy pokusie dzieci. Który też los wygra? Aha, jest wygrana! I starsi korzystają z okazji. Wygrał? Tak, dwie książki. Będzie co czytać!