Reaktor Ewa. Inżynierowie przy reaktorze Maryla. Wsuwanie prętów bezpieczeństwa. Skala - podnosząca się ciecz. Przyrządy sterownicze. Inżynierowie. Reaktor Maryla.
00:00:00:14 | Czołówka: "POLSKA KRONIKA FILMOWA 3/64 Wydanie A". |
00:00:09:10 | Plansza początkowa - twórcy kroniki. |
00:00:17:14 | Napis: "Maryla". Inżynierowie przy reaktorze Ewa. |
00:00:26:15 | Inżynierowie przy reaktorze Maryla. |
00:00:32:00 | Wsuwanie prętów bezpieczeństwa. |
00:00:44:14 | Skala - podnosząca się ciecz. |
00:00:46:10 | Przyrządy sterownicze. |
00:00:48:06 | Przy pulpicie sterowniczym pracownik Instytutu. |
00:00:53:07 | Przy stole naradzają się twórcy reaktora. W tle widoczne sterowniki. |
00:00:54:14 | Inżynier Z. Bajbor i J. Aleksandrow naradzają się. |
00:00:57:13 | Przy sterownni; inż. Ochamn, Matysiak i Kozieł. |
Powiększa się rodzinka atomowej "Ewy" z Ośrodka Badań Jądrowych w Świerku. Najmłodszy i najmniejszy potomek nazwany "Marylą" - reaktor basenowy niewielkiej mocy, ale bardzo przydatny w pracach doświadczalnych. Przed promieniowaniem chroni trzymetrowa warstwa wody. Naukowcy podkreślają, że całe to urządzenie jest niezwykle proste w budowie i obsłudze. Ocena względna, nam najzupełniej wystarczy jeden rzut oka na te pulpity sterownicze, wskaźniki i przełączniki. Ojcami i wychowawcami atomowego oseska są młodzi naukowcy z zespołu inżyniera Zbigniewa Bajbora.