Dzieci wiejskie w szkole. Nowe podręczniki i pomoce naukowe. Dzieci na podwieczorku w fabryce Schichta.
00:00:00:00 | Napis: "Idziemy do SZKOŁY". |
00:00:04:08 | Dzieci wiejskie idą boso. |
00:00:11:18 | Dzieci z tornistrami idą do szkoły. |
00:00:21:14 | Dzieci w szkole. |
00:00:56:08 | Podręcznik szkolny "Zoologia". |
00:01:00:09 | Podręcznik szkolny "Fizyka". |
00:01:02:09 | Model tłoku z silnika spalinowego. |
00:01:08:02 | Stoisko z książkami Państwowego Instytutu Wydawniczego. |
00:01:29:13 | Dzieci na podwieczorku w świetlicy fabryki, jedzą ciasta i tańczą. |
Jesteśmy we wsi Kamienice pod Wrocławiem. Skończyły się wakacje. Stasia i Leszek idą do szkoły. Tak jak oni spieszą dziś na pierwsze lekcje wszystkie dzieci chłopskie. Zlikwidowane zostały punkty bez szkolne na wsi. W przeszło 20 tysiącach wiejskich szkół powszechnych uczy się o 100 tysięcy dzieci chłopskich więcej niż przed wojną. Pierwsza książka w życiu. Nowy elementarz budzi zrozumiałe zainteresowanie zarówno dzieci z Kamieńca jak i ich rówieśników w nowej szkole na Bródnie w Warszawie. Państwowe Zakłady Wydawnictw Szkolnych dostarczyły w tym roku uczącej się młodzieży 52 miliony podręczników. Pracownie szkolne otrzymały nowe pomoce naukowe. Dwójek z fizyki w tym roku chyba nie będzie. W pierwszych dniach września na ulicach i placach wszystkich miast Polski pojawiły się kioski z książkami. Starsi jak tylko mogli uprzyjemniali dziatwie jej święto. Robotnicy warszawskiej fabryki Schichta zaprosili uczniów ze swej podopiecznej szkoły na podwieczorek. Bawiono się znakomicie.