Statki rybackie na morzu. Połów ryb. Sergiusz Sprudin z kamerą. Rekin na pokladzie. Statek na morzu.
00:00:00:00 | Napis: „NA LABRADORZE”. W tle statki rybackie na łowiskach. |
00:00:03:16 | Statki rybackie na morzu. |
00:00:21:07 | Wciąganie pełnych sieci na pokład. Ryby wysypujące się z sieci. |
00:00:38:18 | Obróbka ryb pod pokładem statku. |
00:01:01:20 | Operator Sergiusz Sprudin z kamerą na statku. |
00:01:11:02 | Złowiony rekin na pokładzie statku. Wypuszczenie ryby do morza. |
00:01:21:23 | Statek rybacki na morzu. |
Na łowiskach pod Labradorem i Nową Fundlandią aż gęsto od statków rybackich różnych bander. W tej konkurencji trzeba nieraz ryzykować podejście do samej bariery lodowej, bo ryby lubią właśnie tę strefę przejściową. Sieć wraca z głębokości 700 metrów. Udany zaciąg to sześć ton, a bywają także i po czterdzieści. Wtedy pod pokładem przy transporterach przetwórni tempo pracy jak w fabryce przy taśmie produkcyjnej. Prawie cała załoga dalmorowskiej „Lacerty” oczyszcza, filetuje i zamraża. W tym rejsie towarzyszy rybakom reżyser Sergiusz Sprudin, aby sfilmować ich ciężką pracę. Przytrafił się właśnie rekin, a więc zagra w tym filmie. Po zdjęciach niech wraca do morza, bo jest jego częścią.