Liczydła. Elektronowe maszyny matematyczne. Obliczanie lotu rakiety. Naukowcy PAN przy maszynach cyfrowych.Księgowe pracujące na maszynach matematycznych w zakładzie.
00:00:00:00 | Napis: „Rachuj kolego...”. W tle demonstrowanie liczenia za pomocą palców, kości i kamieni. |
00:00:03:09 | Liczenie przy pomocy kamieni. |
00:00:06:08 | Kamyki w przegródkach. Zbliżenie ręki liczącej na liczydłach. |
00:00:14:08 | Liczenie na arytmometrze. |
00:00:16:24 | Elektryczne maszyny liczące. |
00:00:26:05 | Elektronowe maszyny matematyczne. |
00:00:35:15 | Samoloty odrzutowe w locie. |
00:00:38:03 | Start rakiety kosmicznej. |
00:00:55:16 | Wyrzucenie w przestrzeń kosmiczną satelity. |
00:01:03:07 | USA. Pracownicy bazy siedzący za pulpitami maszyn cyfrowych i obserwujący działanie urządzeń w kosmosie. |
00:01:19:08 | Polska Akademia Nauk. Naukowcy w Centrum Obliczeniowym PAN. |
00:01:23:23 | Naukowiec siedzący przy maszynie liczącej „Ural 2”. |
00:01:31:10 | Naukowcy podczas prac obliczeniowych. |
00:01:35:13 | Kobiety pracujące na maszynach matematycznych w Zakładach im. Marchlewskiego w Łodzi. |
Najpierw tak liczyliśmy, gdy zaś nie starczyło palców – także u nóg – zaczął człowiek używać kamyków. Wiele wieków upłynęło zanim budować zaczęto różnego typu liczydła, a mniej więcej sto lat temu powstał pierwszy arytmometr. Odtąd je ulepszano, było ich coraz więcej, pracowały coraz szybciej, coraz sprawniej. Aż wreszcie w naszym pokoleniu narodziły się elektronowe maszyny matematyczne – super sprawne, super szybkie, super precyzyjne. Bez nich niemożliwy byłby zawrotny postęp techniki. Bez nich rakiety startujące w kosmos i na Księżyc byłyby wciąż daleką fantazją. Przy kosmicznych szybkościach i dystansach konieczne jest dokonywanie skomplikowanych obliczeń w błyskawicznym tempie, ich kontrola i korekta. Nad lotem rakiety, która wyrzuca sztucznego satelitę, czuwają mózgi ludzkie i elektronowe. Po to, by olbrzymi balon rozwinął się w określonym momencie, by wszedł na precyzyjnie obliczoną orbitę wokół Ziemi, niezbędne były także maszyny matematyczne. Przy Polskiej Akademii Nauk trzeci rok działa specjalna placówka -– Centrum Obliczeniowe PAN. Wśród innych maszyn króluje radziecki „Ural-2”, który w ciągu jednej sekundy wykonuje 12 i pół tysiąca operacji. Maszyny matematyczne wkroczyły do przemysłu i ekonomii. W Zakładach imienia Marchlewskiego w Łodzi maszyny spełniają funkcje księgowych, magazynierów, obliczają zapasy, zamówienia na surowiec i plan na rok przyszły. Nie potrafią jeszcze przewidzieć ilości bubli i reklamacji, ale i na to przyjdzie kolej.