Kierowcy przyłapani na łamaniu przepisów drogowych. Wypadki na drogach. Porozrzucane na jezdni po rzeczy wypadku.
00:00:00:22 | Czołówka: „POLSKA KRONIKA FILMOWA 44/62 Wydanie B”. |
00:00:18:11 | Napis: „Na drogach”. W tle samochody jadące szosą. |
00:00:21:09 | Samochody na jezdni. Kierowcy łamiący przepisy. |
00:00:43:17 | Wypadek na drodze. Ludzie stoją przy wywróconym samochodzie. |
00:00:55:19 | Rozbity citroen. Rozbita syrenka. Dwa rozbite samochody na jezdni. Porozbijane samochody. |
00:01:18:13 | Mężczyźni wyciągają samochód ze stawu. Rozbity motocykl. Kask i inne rzeczy rozrzucone na szosie. |
Trzysta tysięcy samochodów i milion motocykli jeździ po polskich drogach. Linia pośrodku ‒ nieważna, widoczność ‒ nieważna. Za szybko i ryzykancko, wbrew przepisom! Dalej, dalej, aby do przodu, po lewej czy po prawej, jak przyjdzie fantazja. A później taki koniec kawalerskiej jazdy. Ciężarówka jak po eksplozji atomowej ‒ trzy osoby w lubelskim szpitalu. To był citroen, pozostał koło Skomielnej na zakopiańskiej szosie. Tragiczny polski salon samochodowy 1962. W tym samym miejscu fiat 500 zderzył się na wirażu z warszawą. Zakończenie jednej wycieczki. Zderzenie dwóch ciężarówek pod Garwolinem ‒ szczęśliwym trafem nie było trupów. Poszukiwania zaginionego samochodu trwały trzy dni. Oto ich zakończenie. Wewnątrz wozu zginęły trzy osoby i dziecko, jeden z pasażerów próbował wydostać się przez szybę. W pierwszym półroczu zanotowano 9300 wypadków drogowych, zginęło ponad 1200 osób, ponad 10 000 rannych. Straty jak w wielkiej bitwie. Zapamiętajcie to sobie.