Wrocław. Przez centrum miasta jadą tramwaje. Ruch uliczny. Taksówkarz. Emblemat na samochodzie. Postój taksówek. Pasażer i kierowca. Ulice Wrocławia. Osiedle w budowie. Most Grunwaldzki. Panorama miasta. Ulice.
00:00:00:00 | Napis: „Taksówka Nr 1”. Ruch uliczny. |
00:00:03:20 | Jadąca taksówka. |
00:00:09:01 | Taksówka z numerem bocznym 1. Rozmawiający taksówkarz. |
00:00:11:18 | L. Korzeniowski. Zbliżenie. |
00:00:14:00 | Cyfra 1 i napis: „Miasto Wrocław” na drzwiach taksówki. |
00:00:19:13 | Taksówka rusza. |
00:00:22:01 | Korzeniowski rozmawia z pasażerem. |
00:00:31:12 | Wrocławskie kamienice. |
00:00:37:12 | Ruch uliczny. |
00:00:45:14 | Osiedle w budowie - Kościuszkowska Dzielnica Mieszkaniowa. |
00:00:57:20 | Taksówka przejeżdża przez Most Grunwaldzki. |
00:01:11:18 | Ruch uliczny. Samochód warszawa M20 i furmanka konna. |
Dowiemy się dziś, co słychać u wrocławskiego milionera. Nie, nie wygrał w totka, tacy się niechętnie pokazują. Pan Longin Korzeniowski w ciągu czternastu lat przejechał już swoją taksówką numer 1 okrągły milion kilometrów po Wrocławiu. Więcej niż stąd na Księżyc i z powrotem. Wybraliśmy się z panem Longinem na przejażdżkę po mieście. W czterdziestym piątym, kiedy robił pierwszy kurs, trzeba się było przemykać między zwałami gruzu. O, tego na przykład domu w ogóle nie było. A pedet straszył pustką. Tutaj pan Longin najbardziej lubi jeździć. Kościuszkowska Dzielnica Mieszkaniowa. Jeszcze kilka lat temu ciągnęły się tu prawdziwe Dzikie Pola. Most Grunwaldzki. Zdaje się, jakbyśmy dopiero wczoraj jechali tędy przez roztrzęsiony, pokraczny drewniak. Pan Longin jest zagorzałym patriotą lokalnym, jak chyba zresztą wszyscy mieszkańcy nowego, polskiego Wrocławia. Po następnym milionie kilometrów poprosimy o taki sam kurs.