Propagandowa wystawa poświęcona wolności w USA. Zdjęcia przedstawiające strajkujących. Malarstwo. Literatura. Broń biologiczna. Dywersanci i szpiedzy.
00:00:02:11 | Napis: "Oto Ameryka". Cień Statuy Wolności to policjant trzymający w ręku pałkę. |
00:00:31:19 | Strój organizacji Ku Klux Klanu. |
00:00:45:23 | Zdjęcia strajkujących robotników oraz rozpędzających ich policjantów. |
00:01:02:22 | Krawaty i spodenki z wizerunkami kobiet. |
00:01:14:21 | Okładki amerykańskich książek. |
00:01:20:00 | Dziecko czytające komiks. |
00:01:37:02 | Pojemniki na broń bakteriologiczną. |
00:01:46:18 | Strój oraz sprzęt dywersanta i szpiega. |
00:02:07:15 | Fiolka z trucizną. |
00:02:21:05 | Dwa rewolwery. |
00:02:25:21 | Wycinki z gazet. |
00:02:33:00 | Zdjęcie tłumu, napis na transparencie: "Stalin z nami - pokój zwycięży!". |
"Oto Ameryka". Wystawę pod takim tytułem zwiedzają w Warszawie dziesiątki tysięcy osób. W cieniu posągu wolności - policyjna pałka. W kraju wolności miliony ludzi poza prawem. Co czeka tego obywatela wolnego kraju? Widmo Ku Klux Klanu. Stryczek założony ręką amerykańskich faszystów. Jest wolność w tym kraju dla samosądów i linczów. Jest wolność w tym kraju dla fabrykantów i łamistrajków. Państwo i policja bronią do upadłego wolności trustów i koncernów. Prawa do wyzysku. Głoszą amerykański styl życia. Malarstwo - gołe dziwki na bikiniarskich krawatach i na kolorowych gatkach. Literatura - zdziczenie, sadyzm, pornografia. Siedem grzechów głównych za jednego dolara. Trzeba od małego wychowywać przyszłych gangsterów, będą potrzebni w Korei. Będą potrzebni w Europie. Imperializm amerykański pierwszy na świecie zastosował ludobójczą broń bakteriologiczną. Zawarł sojusz z cholerą, tyfusem i dżumą. Koreańczycy wyłapali spadochroniarskie wszy. My wyłapujemy inne insekty. Oto mundury i wyposażenie dwóch szpiegów i dywersantów zrzuconych w listopadzie w województwie koszalińskim. Pełny rynsztunek amerykańskich rycerzy. Baczność, trucizna! Zażyć w razie wpadunku. Śmierć nastąpi w 30 sekundach. Jest spodziewane, że bólu nie będzie. Cóż za troska o swego człowieka! Z tego rewolweru zabito Stefana Martykę. Przycięliśmy łapy dywersantom i szpiegom. Potrafiliśmy pokrzyżować plany zbrodni i gwałtu. Jedność narodu wytrąciła wrogom broń z ręki, ale wróg łatwo nie rezygnuje. Bądźcie czujni!