overview
Relacja z planu filmowego „Pana Wołodyjowskiego” Jerzego Hoffmana. Aktorzy przed ujęciem. Scena wyjazdu Basi Wołodyjowskiej (Magdalena Zawadzka) z Chreptiowa. Płonący Raszków. Statyści w scenie zbiorowej. Gaszenie pożaru.
| 00:00:00:00 | Napis: „PAN WOŁODYJOWSKI (ciąg dalszy)”. W tle jeźdźcy na koniach w zimowym, górskim pejzażu. |
| 00:00:03:05 | Wojowie jadący konno. |
| 00:00:06:03 | Magdalena Zawadzka i Tadeusz Szmidt w rozmowie. |
| 00:00:10:00 | Irena Karel na planie filmowym. |
| 00:00:13:09 | Magdalena Zawadzka. |
| 00:00:15:19 | Przed ujęciem: aktorzy na koniach - wśród nich Daniel Olbrychski. |
| 00:00:21:24 | Reżyser Jerzy Hoffmann w rozmowie z Tadeuszem Łomnickim i Tadeuszem Schmidtem. |
| 00:00:24:15 | Kręcenie sceny opuszczania Chreptiowa - na czele zbrojnych Azja (Daniel Olbrychski). W saniach Ewa Nowowiejska (Irena Karel) i Basia Wołodyjowska (Magdalena Zawadzka), którą na pożegnanie całuje pułkownik Wołodyjowski (Tadeusz Łomnicki). |
| 00:00:46:20 | Sekwencja nocna w płonącym Raszkowie: jeźdźcy. Najeźdźcy prowadzą związanego Nowowiejskiego (Władysław Hańcza). |
| 00:00:53:06 | Azja (Daniel Olbrychski) dobywający miecza. |
| 00:00:56:22 | Ewa (Irena Karel) - w tle ekipa filmowa. |
| 00:00:58:12 | Scena zbiorowa: przepędzanie bydła. Statyści. Indyki. |
| 00:01:04:24 | Strażacy gaszą pożar - operacji przygląda się kierownik produkcji Wilhelm Hollender. |
reader text
Kolejny odcinek naszego filmowego komiksu pod tytułem „Pan Wołodyjowski”. Ekipa realizatorska w Bieszczadach, gdzie nakręcono dramatyczną scenę ataku Lipków pod wodzą Azji Tuhajbejowicza na miasteczko Raszków. W ogniu tych walk reżyser Hoffman awansował już, zdaje się, na generała. Okrutny Azja będzie się srogo mścić za nieudane porwanie Basi Wołodyjowskiej i szpecące blizny, jakimi obdarzył go dzielny „Kozaczek”.
Raszków płonie! Napastnicy wzięli już na arkan starego Nowowiejskiego. Daniel Olbrychski -Azja i jego branka-Irena Karel. W akcji biorą udział tłumy statystów. Kierownik produkcji zapewnia, że Raszków został ubezpieczony w PZU od ognia, wojny i filmowców.
