Produkcja motocyklów marki Junak. Jazda próbna. Zawody w jeździe pod górę na motocyklu.
00:00:00:18 | Napis: „Motory”. W tle przyrząd do centrowania obręczy koła. |
00:00:03:00 | Kobieta podczas centrowania obręczy koła. |
00:00:08:06 | Mężczyzna wkłada silnik do ramy motocykla. |
00:00:12:09 | Gotowy junak zjeżdża z taśmy montażowej. Motocykl podczas prób w hamowni. |
00:00:20:08 | Próbna jazda terenowa. Motocykliści jeżdżą po schodach. |
00:00:47:15 | Motocykliści podczas odbywających się w Czechach zawodów w podjeżdżaniu pod górę. Zwycięzca Jan Brabec. |
Motocykl składa się z dwóch kłódek, ramy i silnika, a więc nie da się zaprzeczyć, że junak jest motocyklem, i to dobrym. Szkoda tylko, że jeszcze o 50 kilo za ciężki, o 10 fonów za głośny i o 5 patyków za drogi. A jednak, 80 sztuk dziennie z fabryki w Szczecinie na użytek krajowych i zagranicznych entuzjastów. Dla nich najważniejsze, że szybki, silny i wszędobylski. Junak zdobywa bez trudu złote medale na motocrossach i schody na Wałach Chrobrego. A więc chyba można garażować w przedpokoju nawet, gdy się mieszka na dziesiątym piętrze. Tam, w fabryce tak się męczą, a tutaj... Oglądamy na szczęście nie nasze wypieszczone junaki, tylko zwykłe czeskie jawy. Doroczne zdobywanie gór na praskim przedmieściu Brzewnow. Tylko Jan Brabec zdołał pokonać szczytową stromiznę.