Łodzie stojące na ośnieżonej plaży w Orłowie. Statki stojące w porcie Gdańsk. Oblodzone statki stojące w porcie. Holownik ciągnie statek. Statki płynące po morzu.
00:00:00:13 | Napis: „ZIMOWY DZIEŃ W PORCIE”, w tle łodzie rybackie stojące na plaży w Orłowie. |
00:00:12:14 | Statki stojące w Porcie Gdańsk. |
00:00:25:13 | Robotnicy portowi grzejący się przy koksowniku. |
00:00:30:22 | Oblodzone statki stojące w porcie. |
00:00:46:11 | Holownik ciągnący statek. |
00:00:54:21 | Statki stojące na redzie. |
00:01:01:00 | Marynarze wchodzący na statek. |
00:01:20:09 | Statki płynące po morzu. |
Na bardzo czystej, jak widać, plaży w Orłowie wylegują się tylko drewniane kutry. Wyjdą w morze, gdy ustąpi kra, słońce odkryje brudy i przyjadą ludzie. Nie mają wakacji zimowych większe sztuki oczekujące właśnie w porcie gdańskim na rozładunek i nowy towar. W radiowych prognozach pogoda dla rybaków nazywa się to dość niewinnie oblodzenie statków. Na oko wygląda romantycznie, ale kapitanów przyprawia o złe sny. Wszyscy dobrze wiedzą, że statek zarabia, kiedy płynie. Na mróz nie ma jednak siły. Wolniej pracuje port i wydłuża się kolejka marznących na redzie. Statek pilotowy rozwozi marynarzy na zastępstwa, bo nie wszyscy zdążyli na czas zamustrować. Pociągi na mrozie nawet z marynarzami jeżdżą wolniej. A tu taka praca, do której nie można się spóźnić, bo ucieknie. Inaczej niż na lądzie, gdzie robota nie zając.