Krajobraz kurpiowski. Zabudowania wiejskie na Kurpiach. Kobieta wyciągająca żurawiem wodę ze studni. Stojące barcie. Ule stojące w ogrodzie. Kobiety siedzące w chacie. Kapliczka. Chata kurpiowska. Dzieci przed chatą. Krowy idące drogą wiejską. Zabudowania w wiosce kurpiowskiej. Chata kurpiowska. Kościół drewniany. Wnętrze kościoła. Wnętrze chaty kurpiowskiej. Kobieta przed chatą przy kołowrotku. Dziewczęta wkładające czepce na głowy. Ludzie idący na uroczystości Bożego Ciała w Myszyńcu. Kościół w Myszyńcu. Procesja wiernych. Ksiądz z monstrancją pod baldachimem idący w procesji. Wierni uczestniczący w procesji.
00:00:04:13 | Plansza tekstowa: „ŚWIĘTO na KURPIACH”. |
00:00:12:01 | Plansza tekstowa: „ Reportaż dźwiękowy z Kurpiowszczyzny i obchodu Św. BOŻEGO CIAŁA w Myszyńcu”. |
00:00:23:21 | Plansza tekstowa: „ PRODUKCJA POLSKIEJ AGENCJI TELEGRAFICZNEJ”. |
00:00:30:15 | Krajobraz kurpiowski. |
00:00:42:17 | Zabudowania wiejskie na Kurpiach. |
00:00:45:10 | Kobieta wyciągająca żurawiem wodę ze studni. |
00:00:55:03 | Stojące barcie. |
00:00:57:07 | Ule stojące w ogrodzie. |
00:00:59:16 | Kobiety siedzące w chacie kurpiowskiej. |
00:01:07:11 | Kapliczka. |
00:01:10:00 | Chata kurpiowska. |
00:01:20:20 | Dzieci przed chatą. |
00:01:23:19 | Krowy idące wiejską drogą. |
00:01:27:12 | Zabudowania w wiosce kurpiowskiej. |
00:02:02:02 | Chata kurpiowska. |
00:02:04:01 | Drzwi do chaty. |
00:02:35:20 | Ganek przy chacie kurpiowskiej. |
00:02:49:23 | Kościół drewniany. |
00:02:55:01 | Wnętrze kościoła. |
00:03:07:02 | Wnętrze chaty kurpiowskiej. |
00:03:22:17 | Kobieta siedząca przed chatą przędzie wełnę na kołowrotku. |
00:03:30:16 | Dziewczęta wkładające dekoracyjne czepce. |
00:03:57:11 | Ludzie idący na uroczystości Bożego Ciała w Myszyńcu. |
00:04:47:22 | Kościół w Myszyńcu. |
00:04:57:08 | Ludzie zgromadzeni przed kościołem. |
00:05:20:07 | Ksiądz z monstrancją wychodzi z kościoła. |
00:05:50:18 | Procesja wiernych. |
00:05:58:03 | Ksiądz z monstrancją pod baldachimem idący w procesji. |
00:06:14:23 | Wierni uczestniczący w procesji. |
00:08:08:02 | Ksiądz błogosławi wiernych. |
00:08:21:22 | Plansza końcowa: znak PAT na tle obracającej się kuli ziemskiej. |
W dawnej puszczy kurpiowskiej, szerokim pasem zalegającej niegdyś przestrzenie olewane Narwią i jej dopływami, ocalały jeszcze rozległe kępy leśne, a wśród nich wielkie niby drzewa jałowce pienne świadczące o dawnej potędze puszczy. Zapadłe w lasach wsie i osady puszczańskie zachowały jeszcze dawne barcie pasieczne, choć i te ustępują już nowoczesnym ulom ramowym. Ale żyje jeszcze tradycja kurpiowska w stroju ludowym, w starodawnych krzyżach i figurach przydrożnych, w budownictwie i zdobnictwie wioskowym, które z dala od uczęszczanych szlaków zachowały tu swój charakter odrębny, tworząc swoisty i piękny typ kurpiowski. Typowa wioska kurpiowska składa się z szeregu chat, zwróconych szczytami do drogi, od której zwykle odgradza chatę ogródek. Szczyt chaty, obity deskami w ozdobne łamańce, stanowi niejako strój całej budowli. Zdobią go ponadto dwa okna umalowane w okiennicach i kunsztownie wycinany [poprałat?] futryny. Swoistą cechą chat kurpiowski są również drzwi wejściowe. Bardzo rozmaite w wykonaniu posiadają wiele ozdób wycinanych lub nakładanych, nabijanych gęsto gwoździami o dużych ozdobnych głowach. Motywem tradycyjnym jest kształt promienistego słońca, spotykany również w chatach górali tatrzańskich. Dachy chat są wysokie, o kącie ostrym przypominającym chaty zakopiańskie, zakończone na stropie upiększeniem w kształcie rogów, łbów końskich albo ptaków zwanym szparogiem. Szparogi te, różne w każdej chacie, noszą wspólną cechę krzyża lub chorągiewki umieszczonych po środku. Ganki o tralkach wycinanych w różne desenie stanowią w wielu chatach ozdobny szczegół architektoniczny. Kilka dawnych kościołów puszczańskich, całych z drzewa, nosi wspólny atom cechy budownictwa ludowego, a ich wnętrza zachowały jeszcze ślady prymitywnej, lecz pięknej rzeźby ludowej. Zniszczenie puszczy, zdewastowanej podczas wielkiej wojny, zmusiło Kurpiów, zawołanych myśliwych i bartników, do pracy na roli, skąd czerpią środki na przetrzymanie ciężkich czasów, bo rola tu ługa i piaszczysta. Dzielny ten lud w walce o byt dorabia tkactwem, którego wyroby znane w Polsce całej obnoszone są przez wędrownych kupców kurpiowskich. A gdy przyjdzie dzień święta, Kurpie stroją się z upodobaniem w swe barwne stroje ludowe, tradycją starodawną uświęcone, i w karnych szeregach śpieszą do swego stołecznego Myszyńca, by wziąć udział gromadnie w uroczystej procesji celebrowanej przez samego biskupa.