Turbo regeneratory w elektrowni. Sprawdzanie amperomierzy. Domowe sprzęty elektryczne. Wejście do pomieszczenia dozorcy, fryzjera, salonu z kapeluszami. Praca w hali fabrycznej E. Wedla.
00:00:00:12 | Napis: „Dlaczego gaśnie światło?”. Druty elektryczne. |
00:00:06:23 | Hala turbogeneratorów w elektrowni. |
00:00:13:18 | Wskaźnik turbogeneratora. |
00:00:21:01 | Nastawnia. |
00:00:24:15 | Inżynier sprawdza amperomierze i wykresy. |
00:00:28:16 | Pulpit z amperomierzami, wykres. |
00:00:35:06 | Mężczyźni podbiegają do palącej się w sali nastawni. |
00:00:37:00 | Mężczyzna przygląda się zapalonej lampce. |
00:00:43:14 | Czajnik na kuchence. |
00:00:46:09 | Gotowanie na palniku. |
00:00:49:01 | Podgrzewanie wody za pomocą grzałki. |
00:00:52:16 | Suszenie ubrań przy grzejniku elektrycznym. |
00:00:55:03 | Prasowanie żelazkiem elektrycznym. |
00:00:57:18 | Tabliczka: „OBWÓD M.O XIV UL. KAROLA WÓJCIKA NO. 33” |
00:01:01:06 | Drzwi z tabliczką: „DOZORCA”. |
00:01:05:13 | Zbliżenie numeru budynku: „25 TARGOWA”. |
00:01:07:11 | Szyld: „Jeanette PRACOWNIA KAPELUSZY DAMSKICH”. |
00:01:12:08 | Tablica: „SPÓŁDZIELNIA PRACY FRYZJERÓW DWORCOWA Nr.8”. |
00:01:16:03 | Okno Spółdzielni pracy fryzjerów. Przez okno wyglądają mężczyzna i kobieta. |
00:01:22:13 | Pasy transmisyjne w hali fabrycznej. |
00:01:25:21 | Hala fabryki E. Wedla. Kobieta przesypuje mąkę. |
00:01:31:12 | Praca przy maszynach. |
00:01:34:13 | Zbliżenie pracującego mężczyzny. |
00:01:39:00 | Zbliżenie pracującej kobiety. |
Stara, warszawska elektrownia pracuje na pełnych obrotach. Warszawa pochłania coraz więcej prądu. Rosną nowe zelektryfikowane fabryki, rośnie liczba mieszkań, lamp ulicznych i sklepów. W godzinach zmierzchu, zegary kontrolne elektrowni wskazują najwyższe dopuszczalne obciążenie. Automatyczne urządzenie rejestrują dokładnie zużycie prądu w poszczególnych dzielnicach i w wypadku przekroczenia. Uwaga! Automat wyłączył jedną z linii. Może to w twoim mieszkaniu zgasło światło. Dlaczego? Ta kuchnia zabiera prąd, który by oświetlił kilka mieszkań. Może to twój sąsiad używa grzejników ektrycznych w godzinach szczytowego obciążenia. Kontrolerzy elektrowni złożyli ponad 5 000 wizyt. Dozorczyni Aniela Chlaściak kradła prąd. W tym sklepie z kapeluszami paliła się w godzinach szczytu kuchenka elektryczna. Obywatelu fryzjerze - nie mieliście żadnego klienta a paliliście wszystkie lampy. Robotnicy warszawskich fabryk postanowili pomóc elektrowni. Załoga fabryki cukierków i czekolady, 22 lipca przed dobrą organizację pracy ograniczyła zużycie prądu w godzinach największego obciążenia. Bierzcie z nich przykład, a w każdym mieszkaniu nie zgaśnie światło.