Stonki na liściach ziemniaczanych. Grupa ludzi szukająca stonki na polach ziemniaczanych. Zbieranie stonki. Likwidacja wykrytego ogniska stonki. Rozpylanie środków owadobójczych.
00:00:01:21 | Napis: "Stonka - twój wróg". W tle pole ziemniaczane. |
00:00:06:09 | Stonka ziemniaczana na liściach. |
00:00:26:15 | Grupa ludzi zbiera stonkę z upraw ziemniaczanych. |
00:00:47:10 | Chłopiec zbiera stonkę do butelki. |
00:01:00:01 | Mężczyzna zaznacza wiechą miejsce skupiska stonki. |
00:01:02:21 | Mężczyźni likwidują skupisko stonki. Rozniecają ogień. |
00:01:13:06 | Drużyna interwencyjna spryskuje kawałek pola. |
00:01:33:22 | Mechaniczne spryskiwanie pól ziemniaczanych. |
Nad uprawami ziemniaczanymi zawisło wielkie niebezpieczeństwo. Stonka. Żarłoczny chrząszcz, który rozmnaża się z błyskawiczną szybkością. Gdziekolwiek się zjawi, sieje zniszczenie. Do walki z niebezpieczeństwem stanąć muszą wszyscy. Grupy lustracyjne złożone z młodzieży i dorosłych przetrząsają każde pole, każdy zagon ziemniaczany. Znalezione szkodniki zbiera się do butelek napełnionych wodą z dodatkiem nafty lub soli. Nie wolno zostawić na polu ani jednego chrząszcza, ani jednej larwy. Wiecha oznacza, że wykryto ognisko stonki. Miejsce wokół wiechy trzeba oczyścić i wypalić. Indywidualna lustracja zakończona. Dalsza walka należy do drużyn interwencyjnych. Państwo dostarcza aparatów i środków owadobójczych, ale odpowiedzialność za walkę ze stonką ponoszą rady narodowe, instruktorzy ochrony roślin, każdy członek spółdzielni, każdy pracownik pegeeru i każdy indywidualny gospodarz. Rząd wzywa całe społeczeństwo do współdziałania w wykrywaniu i likwidacji ognisk stonki.