Napis: „1948”. Kolarze jadą ulicami Warszawy. Kolarze oblewają się wodą podczas postoju na wsi. Wjazd peletonu na Stadion Olimpijski we Wrocławiu. Przejazd kolarzy przez granicę polsko-czechosłowacką. Polscy kolarze w Pradze. Napis: „1949”. Kolarze jadą ulicami Pragi i Warszawy. Napis: „1950”. Kolarze jadą bieżnią na stadionie w Warszawie. Kolarze na trasie. Kolarz wypuszczający gołębia.
00:00:01:18 | Napis: "Jutro na start", w tle startujący kolarze. |
00:00:05:18 | Napis: "1948", w tle startujący kolarze w Warszawie. |
00:00:12:00 | Jadący kolarze w wyścigu. |
00:00:19:10 | Kolarze oblewani wodą podczas wyścigu |
00:00:31:16 | Kolarze przejeżdżają granicę polsko-czechosłowacką. |
00:00:42:18 | Zawodnicy wjeżdżają na metę w Pradze. |
00:00:48:13 | Napis: "1949" w tle drogowskaz Praha. |
00:00:49:20 | Kolarze startujący z Pragi. |
00:00:54:16 | Kolarze podczas wyścigu. |
00:01:19:12 | Napis: "1950", w tle kolarze startują z Warszawy. |
00:01:24:15 | Kolarze podczas wyścigu. |
00:01:44:03 | Kolarz wypuszcza gołębia. |
Rusza pierwszy międzynarodowy wyścig kolarski Warszawa – Praga. Trzy lata temu rozegrany został po raz pierwszy. Dzisiaj stał się największą imprezą kolarstwa amatorskiego w Europie. W roku 1948 wyścig rozgrywany był na dwóch trasach równocześnie: z Pragi do Warszawy i z Warszawy do Pragi. Przez połowę Polski, przez bratnią granicę, przez pół Czechosłowacji prowadzi droga. Pierwszy wyścig kończy się podwójnym zwycięstwem drużyny polskiej. Start z Pragi. W wyścigu biorą udział reprezentacje krajów demokracji ludowych, reprezentacja robotnicza Francji. Wielka impreza staje się manifestacją solidarności sportowców bratnich narodów. Coraz większą rolę gra walka drużyn, nie jednostek, solidarna współpraca zespołu, umiejętność walki grupowej. Tym razem zwyciężają Francuzi. Po wspaniałej manifestacji pierwszomajowej w Warszawie ruszają do wielkiego wyścigu robotnicze reprezentacje 12 krajów Europy, manifestując swoim udziałem solidarność swoich narodów w walce o pokój. Sukces odnosi drużyna Czechosłowacji, ale największym sukcesem jest potężna wymowa polityczna tej imprezy, która zyskała chlubne miano Wyścigu Pokoju. W dniu święta pracy rozpoczyna się w Pradze czwarty Wyścig Pokoju.