Jadący wóz Polskiego Radia. Nagrywanie utworu wykonywanego przez górala na gajdach. Gra na trąbicie. Ekipa radiowa przy pracy.
00:00:01:23 | Napis: „Pieśń wiecznie żywa”, w tle samochód jadący górską drogą. |
00:00:10:02 | Mieszkańcy wioski Koniaków. |
00:00:20:05 | Góral grający na gajdach. |
00:00:30:10 | Nagrywanie grającego górala na taśmę magnetofonu. |
00:00:38:07 | Mężczyzna zapisuje nuty utworu granego przez górala. |
00:00:43:04 | Śpiewający i grający góral. |
00:01:13:16 | Zuzanna Sikora śpiewa pieśń ludową. |
00:01:35:22 | Krajobraz Podhala. |
00:01:41:15 | Góral grający na trąbicie. |
Jesteśmy na Podhalu. W Koniakowie jest cel naszej wycieczki. Jaki? To samo pytanie zadają sobie mieszkańcy tej wioski. Specjalna ekipa Państwowego Instytutu Sztuki i Polskiego Radia przybyła tu, podobnie jak do dziesiątków innych wsi, by na zawsze utrwalić prastare, idące nieraz w zapomnienie ludowe melodie i pieśni. Po raz pierwszy Byrtus gra nas swoich gajdach dla takich słuchaczy. Już nie zginie jego melodia. Na taśmie magnetofonu na zawsze pozostaną dziesiątki i setki odwiecznych ludowych pieśni. Zuzanna Sikora nagrała już 40 melodii, a zna ich podobno 200. We wsiach podhalańskich nagrany został także niezwykły tutejszy instrument – trąbita. Zdrowe trzeba mieć płuca, by wygrać tę melodię pamiętającą zbójnickie czasy. Pionierska praca zbieraczy folkloru na zawsze wzbogaci nas o bezcenną skarbnicę polskiej muzyki ludowej.