opis filmu
Reprezentacja polska piłki nożnej przed mistrzostwami. Narady, autografy, treningi, wywiady.
| 00:00:00:02 | Napis: „PROSTO Z MURRHARDT”. Panorama miasta. |
| 00:00:03:15 | Kamienice, ulica. |
| 00:00:05:09 | Fragment miasta. |
| 00:00:07:06 | Tablica zapraszająca na wystawę polskich medali. |
| 00:00:09:13 | Proporczyki z logo PZPN. Tablica: „Wejście tylko z dowodem osobistym”. |
| 00:00:11:23 | Wystawa sklepowa z artykułami sportowymi. |
| 00:00:15:08 | Wejście do hotelu dla polskich piłkarzy. |
| 00:00:17:18 | Odprawa. Polscy piłkarze. Za stołem siedzą K. Górski i J. Gmoch. |
| 00:00:20:08 | K. Kmiecik, R. Gadocha, K. Deyna. |
| 00:00:25:11 | G. Lato. |
| 00:00:26:22 | H. Wieczorek |
| 00:00:28:18 | A. Szarmach. |
| 00:00:30:11 | J. Gorgoń. |
| 00:00:32:09 | Zawodnicy słuchają trenera. |
| 00:00:34:19 | Wóz policyjny. |
| 00:00:36:11 | Starszy mężczyzna z dzieckiem na ręku. |
| 00:00:37:22 | Turyści i kibice robią zdjęcia. |
| 00:00:40:09 | K. Deyna rozdaje autografy. |
| 00:00:45:03 | K. Górski rozdaje autografy. |
| 00:00:49:13 | H. Wieczorek rozdaje autografy. |
| 00:00:53:17 | Policjant. |
| 00:00:56:09 | Zawodnicy wchodzą do autokaru. |
| 00:01:01:07 | Policjanci. |
| 00:01:02:19 | Autokar reprezentacji Polski. |
| 00:01:12:08 | Zdjęcie reprezentacji na szybie autokaru. |
| 00:01:13:09 | Trening polskich piłkarzy. |
| 00:01:18:06 | Fotoreporterzy. |
| 00:01:26:20 | J. Gmoch, J. Tomaszewski i J. Gorgoń ćwiczą. |
| 00:01:31:10 | Fotoreporterzy. |
| 00:01:37:00 | Konferencja prasowa reprezentacji. |
tekst lektorski
Miasteczko Murrhardt. Jego renoma rośnie wraz ze sławą naszej drużyny, która tu ma siedzibę podczas mistrzostw świata.
Wstęp tylko z przepustką. Hotel „Sonne-Post”, obóz warowny polskich piłkarzy. Narada przed kolejnym meczem. Trener Górski dzieli zadania. Zawodnicy wierzą w niego, on wierzy w nich.
Policja chroni naszych chłopców przed natarczywością kibiców, ale mieszkańcy Murrhardt manifestują sympatię dla polskich zawodników. Żyją ich sprawami, no i po trosze żyją z nich. Autograf? Tak, to można, ale od autokaru proszę być z daleka.
Codzienny trening drużyny. Szlifowanie formy. Warto coś niecoś podpatrzyć. Tak sądzą, w miarę polskich zwycięstw, coraz liczniejsi reporterzy. Dziennikarze pytali: „Jak wy to robicie, pięć kolejnych meczów i pięć zwycięstw?”. „Zawodnicy po prostu realizują plany taktyczne” – odpowiada trener Górski.
poprzedni 
