Ludzie w tropikalnych hełmach idą wśród palm. Grupa ludzi kupuje hełmy tropikalne. Sprzedaż hełmów. Harcerze adresujący pocztówki. Panorama po stoiskach i budynkach. Dzieci w lunaparku. Płynący statek. Motorówka z wycieczkowiczami. Statek „Kinga”.
00:00:01:11 | Napis: „?”, w tle zwiedzający przechodzą przez teren wystawy. |
00:00:15:12 | Pawilon wystawowy. Ludzie zebrani na wystawie. |
00:00:19:18 | Ludzie kupują tropikalne nakrycia głowy. |
00:00:27:09 | Zwiedzający wystawę. |
00:00:33:07 | Harcerze piszą pocztówki. |
00:00:35:02 | Naklejanie znaczka. |
00:00:39:12 | Wystawa Ziem Odzyskanych. Widok z góry. |
00:00:45:03 | Stoiska wystawowe. |
00:01:03:07 | Karuzela. |
00:01:05:08 | Ludzie licznie zgromadzeni w lunaparku. |
00:01:16:22 | Prom z wycieczkowiczami. |
00:01:19:06 | Sternik. |
00:01:21:01 | Wycieczkowicze na promie. |
Zza palm wyłaniają się ludzie w tropikalnych hełmach. Kto wie, może za chwilę rozpocznie się polowanie na tygrysy? Otóż nie, po prostu jest to obrazek z Wystawy Ziem Odzyskanych. Zwiedzający polują właśnie na tropikalne hełmy, które nabyć można w pawilonie przemysłu papierniczego. Hełm jest twarzowy i chroni w czasie upałów przed promieniami słońca. Kiedy bardzo gorąco, można się orzeźwić w kioskach przemysłu fermentacyjnego. Potem, jeśli ochota, można wstąpić na pocztę znajdującą się na terenie wystawy i napisać list do znajomych: „Przyjeżdżajcie natychmiast na wystawę”. Począwszy od iglicy masztu, poprzez wspaniałe i różnorodne pawilony przemysłowe, a skończywszy na stoiskach sektoru prywatnego, wystawa jest naprawdę niecodziennym zjawiskiem. Nie tylko uczy i zachwyca, ale i bawi. Młodzież najchętniej korzysta z rozrywek wesołego miasteczka. W tym wypadku, wyścig polega na tym, kto wyżej uniesie się na huśtawce, albo więcej razy przekręci się na karuzeli. Starsi, wolą spacer po Odrze na statku „Kinga”. Każdy znajdzie coś miłego i ciekawego na Wystawie Ziem Odzyskanych. Nie zwlekajcie więc z wyjazdem. Pamiętajcie, że wystawa obliczona jest tylko na 100 dni.