Wnętrza domu handlowego Galeries Lafayette w Paryżu. Widok z windy jadącej w górę. Dział konfekcyjny. Kobiety stojące przy stoisku. Pracownicy domu towarowego przy pracy. Magazyny na zapleczu, transport foteli. Pracownia. Proces produkcji manekinów. Projektanci przy pracy. Kolejne stoiska. Prezentacja modelek. Kobiety przymierzające ubranie. Tłum klientek. Przesłuchiwanie płyt gramofonowych przy stoisku. Klienci przy stoisku myśliwskim. Zamykanie stoisk i wynoszenie manekinów. Froterowanie podłóg. Twarz manekina. Fasada sklepu nocą.
00:00:00:09 | Napis: „Kulisy. FRANCJA”. W tle sklepienie w gmachu Galeries Lafayette. |
00:00:03:07 | Panorama wnętrza domu towarowego. |
00:00:08:20 | Tłumy kobiet przy stoiskach. |
00:00:15:02 | Mężczyzna na wózku transportowym wiezie bujane fotele. |
00:00:19:21 | Projektanci przy pracy. |
00:00:33:22 | Kobieta przy biurku i mężczyzna prezentujący jej płaszcz. |
00:00:41:19 | Montowanie manekinów. |
00:00:49:19 | Prezentacja nowych kreacji. |
00:00:56:00 | Tłumy przy stoiskach. |
00:01:02:08 | Kobiety przy stoiskach. |
00:01:14:15 | Stoisko z bronią. |
00:01:18:23 | Sprzątanie domu towarowego przed zamknięciem. |
00:01:26:11 | Ulica nocą i zamknięty dom towarowy. |
Miasto w mieście ‒ Galeries Lafayette, największy dom handlowy Paryża. 150 tysięcy klientów dziennie i 5 tysięcy osób personelu. Za kulisami stoisk ogromne magazyny i pracownie. Firma wysyła do fabryk własne projekty i otrzymuje żądany towar. Tysiące dostawców demonstrują na biurkach dyrektorów swe rewelacje. Nieprzeliczona armia idealnych w proporcjach choć martwych manekinów. Nowe kreacje można ocenić i na żywych modelkach. Hasło „Wszystko dla pań” ma swoje głębokie uzasadnienie. Rzeczywiście kobiety stanowią większość klienteli i decydują o milionowych obrotach. Mężczyznom pozostawiono wybór broni, ale i to, co upolują, należy do dam. Nadchodzi noc, zaledwie kilka godzin przerwy przed następnym dniem wielkiego handlu.