Targ w Mordach. Wystawa mebli i sprzętu gospodarstwa domowego. Ludzie oglądający wystawę.
00:00:00:07 | Napis: „Wnętrze w Mordach”. W tle furmanki stojące na targowisku. |
00:00:03:17 | Cielak, świnki, indyk, gęsi. Gospodarz rozmawia z kobietą i zawiązuje worek. Mężczyzna i kobiety na furmance. |
00:00:22:04 | Tablica z napisem: „Czy zwiedziłeś już wystawę meblową PZGS? Jeśli nie ‒ zrób to jeszcze dziś!”. |
00:00:25:09 | Ludzie wchodzą na wystawę. Kobiety oglądają wystawę. |
00:00:48:14 | Mężczyźni oglądają wystawę. |
00:01:02:23 | Kobieta ogląda wystawę. Kuchnia z garnkami. Pralka. Lodówka. Kobieta na wystawie. |
Dzień targowy w Mordach, powiat Siedlce, województwo warszawskie. Ileż tu atrakcji i rozrywek! Ludzie zajęci swoimi sprawami, gdzie im tam w głowie jakieś wnętrza, ale reklamowy napis kusi i zachęca. Ano, trzeba popatrzeć na tę nowoczesność. W sam raz pod naszą strzechę, tylko telewizor ciut, ciut przestarzały. O takich żyrandolach śnią po nocach co światlejsi gospodarze. Po pracy odpoczynek na wygodnych mebelkach. Potrafią ładne rzeczy robić w tej Warszawie. Tam, w mieście wiedzą najlepiej, czego nam trzeba. A teraz już poważnie. Zawsze cieszymy się, gdy estetyka i nowoczesność dociera na wieś, ale nie pochwalamy przesady. Między wysokim połyskiem a efekciarstwem jest jeszcze dużo miejsca na użytkowość i prostotę.