Ośrodek zdrowia w Wierzchocinie. Ośrodek przeciwgruźliczy w Łagiewnikach pod Łodzią. Pałac Opatów w Oliwie. Pałac w Wilanowie.
00:00:01:00 | Czołówka: „POLSKA KRONIKA FILMOWA 38/62 Wydanie A”. |
00:00:17:09 | Napis: „Z Funduszu Odbudowy”. W tle budynek. |
00:00:20:20 | Budynek Wiejskiego Ośrodka Zdrowia w Wierzchocinie. |
00:00:23:15 | Wyposażenie gabinetów lekarskich i zabiegowych w ośrodku. |
00:00:29:18 | Ośrodek przeciwgruźliczy w Łagiewnikach pod Łodzią. |
00:00:34:10 | Pałac Opatów w parku oliwskim. |
00:00:44:00 | Pałac w Wilanowie. Uroczyste otwarcie pałacu. |
00:00:57:15 | Przedstawiciele partii i rządu zwiedzają pomieszczenie pałacu. |
00:01:08:20 | Prof. Lorentz pokazuje gościom zgromadzone zabytkowe przedmioty. |
00:01:26:06 | Portret króla Jana Sobieskiego. |
00:01:29:21 | Sypialnia króla. |
00:01:38:11 | Portret królowej Marysieńki. |
00:01:41:16 | Obrazy. Ludzie czekający w kolejce przed wejściem do pałacu w Wilanowie. |
Meldunki Kroniki z obiektów, na które idą płacone przez was składki i ofiary na SFOS. Milion złotych na Wiejski Ośrodek Zdrowia w Wierzchocinie, powiat Bydgoszcz. Nowy ośrodek przeciwgruźliczy w Łagiewnikach pod Łodzią. Jeden z licznych zabytków odbudowanych przy pomocy SFOS. Pałac Opatów w parku oliwskim. Po ukończeniu prac wprowadzi się tu pomorskie Muzeum Etnograficzne. No i wreszcie gwóźdź sezonu: przepiękny pałac wilanowski, jeden z najcenniejszych zabytków architektury w okolicach Warszawy. Wiele lat trwały żmudne prace konserwatorskie, finansowane przez państwo i SFOS. Na uroczyste otwarcie przybyli czołowi przedstawiciele partii, Rady Państwa i rządu oraz korpus dyplomatyczny. Dyrektor Muzeum Narodowego, profesor Lorentz, z dumą pokazuje gościom każdy skarb na tym nowym kawałku swego gospodarstwa. A nie brakuje tu prawdziwych skarbów. Król Jan Sobieski spogląda na renesans świetności swojej siedziby, na sypialnię, zupełnie taką samą jak wtedy, gdy czuły królewski małżonek szedł powiedzieć „dobranoc” swojej uwielbianej królowej Marysieńce. Lubił obrońca Wiednia nie tylko rycerskie uciechy, był także miłośnikiem malarstwa. W kronikach zapiszemy, że tej jesieni Warszawa zrobiła się bogatsza i piękniejsza o Wilanów.