Pisarz Henryk Bielecki doprowadza do śmierci przyjaciela, by ukraść rękopis jego książki. Wydaje ją pod własnym nazwiskiem i zdobywa sławę. Jednak przed jej sceniczną premierą tajemnice Bieleckiego zaczynają wychodzić na jaw...
Warszawa, lata 20. Pisarz Henryk Bielecki doprowadza do śmierci przyjaciela, by ukraść rękopis jego genialnej książki. Wydaje ją pod własnym nazwiskiem. Szybko zdobywa sławę, majątek i miłość pięknej mężatki, która zostaje jego kochanką. Zbliża się premiera scenicznej wersji jego książki. Przed kolejnym sukcesem Bielecki musi jednak pozbyć się pewnej zazdrosnej kobiety, wiedzącej o wiele więcej niż powinna. W blasku świateł, wśród rozentuzjazmowanej widowni i burzy oklasków Bielecki stoczy ostatnią walkę z samym sobą...
„Mocny człowiek" - mocny film. Stanowi on niewątpliwie krok naprzód w naszej kinematografii, która dotąd nie śniła o takich subtelnościach, choćby techniki operatorskiej, jaką się może ten film poszczycić.
„Dobry Wieczór", 3.10.1929
Film ten jest zwycięstwem polskiej kinematografii, jeszcze jednym dowodem, iż wkracza on na zdrową drogę. Grzegorz Chmara to filar tego filmu. Na jego barkach spoczywał ciężar szalenie trudnej roli, którą potrafił ująć trafnie i przeprowadził po mistrzowsku do końca. Reżyseria pierwszorzędna. Słowem - film polski, jakich nam brakowało. Brawo! Henryk Szaro!
„A.B.C.", 4.10.1929
Wczorajsza premiera „Mocnego człowieka" była wielkim, całkowitym sukcesem artystycznym, była - rzec można bez przesady - prawdziwym, od tak dawna oczekiwanym triumfem polskiego filmu.
„Kurjer Czerwony", 3.10.1929
Ruszamy na podbój zagranicy! „Mocny człowiek" - mocnym filmem. Dużym sukcesem polskiej wytwórczości jest ten film. Udowadnia niezbicie, że znajdujemy się na dobrej drodze i że wkrótce filmy polskie mogą już iść zagranicę.
„Wieczór", 5.10.1929
Warto zwrócić uwagę na plenery warszawskie, m.in. na most Poniatowskiego (01'52"), panoramę Warszawy (01'58"), Towarzystwo Zachęty Sztuk Pięknych (02'12"), Teatr Wielki (02'22",) kościół na placu Zbawiciela (02'24"), kościół św. Floriana (02'09"), pomnik Chopina (02'18"), Kolumnę Zygmunta (02'22"), liczne widoki warszawskich ulic (02'26") i neonów (52'56"), Rynek Starego Miasta (strona Dekerta) (05'57"), Kanonię (06'07"), tor wyścigowy na Polu Mokotowskim (26'24"), podwarszawskie ruiny zamku w Czersku koło Góry Kalwarii (41'02").
W jednej ze scen (55'25") widać fasadę teatru rewiowego Morskie Oko i szyld reklamujący przedstawienie „Warszawa w kwiatach". Przedstawienie to był grane od 7.05.1929 i pochodzą z niego takie przeboje jak „Tango Milonga", „Kiedy znów zakwitnę białe bzy" czy „On nie powróci już".
W jednej ze scen (29'17") widać zegar firmowany L. M. Lilpop. Ludwik Lilpop pochodził ze znanej rodziny warszawskich zegarmistrzów, działających w stolicy już w XVIII wieku.
Film udźwiękowiono z elementami szmerowymi - o filmach szmerowych: http://blog.nitrofilm.pl/2011/06/film-szmerowy/
Jan Dobracki - charakteryzator znany z pracy przy takich filmach jak „ABC miłości", „Wierna rzeka" czy „Serce matki" - zagrał tu samego siebie, charakteryzatora w teatrze.
In the photo: Maria Majdrowicz
In the photo: Grzegorz Chmara
In the photo: Grzegorz Chmara
In the photo: Maria Majdrowicz
Film jest twórczą adaptacją powieści wybitnego skandalisty i modernisty Stanisława Przybyszewskiego o tym samym tytule. Andrzej Strug i autorzy scenariusza dokonali jednak poważnych zmian, unowocześniając i zmieniając zakończenie pierwowzoru. Przy realizacji pracowało wielu twórców o europejskiej renomie, operator Giovanni Vitrotti, scenograf Hans Rouc itd. Nie zachowały się te części filmu, w których pojawia się Stanisława Wysocka. I mimo, że jej nazwisko widnieje w czołówce, tej znakomitej aktorki tak naprawdę w filmie nie ma. Choreografię scen tanecznych przygotował zespół „Tacjan Girls”, słynny zespół taneczny znany m.in. z kabaretu Qui Pro Quo. W filmie zachowały się interesujące plenery warszawskie, m.in. – ruch uliczny w centrum, Krakowskie Przedmieście, tor wyścigów konnych przy ul Polnej, wnętrza teatru Ateneum i hotelu Europejskiego. Film zachował się z napisami francuskimi i flamandzkimi (dwie wersje na jednej planszy). Po powrocie do Warszawy nowa, wykonana na miejscu kopia otrzymała polskie napisy w stylizowanych ramkach. Film jest dość zniszczony. W 2006 roku laboratorium WFD próbowało kompleksowo odnowić film. Udało się to, niestety, połowicznie.
Film został wydany z muzyką Maleńczuk Tuta Rutkowski Super Trio na płycie DVD w 2006 roku (film i dodatki). Premiera wydawnictwa wieńczącego obchody 50-lecia Filmoteki Narodowej odbyła się 23.03.2006 w kinie Iluzjon w ramach 4. Święta Niemego Kina. Gośćmi uroczystej premiery byli przybyli z Paryża Pani Ewa Kleniewska, córka Marii Majdrowicz, odtwórczyni jednej z głównych ról, wraz z mężem Panem Profesorem Andrzejem Kleniewskim. A także Pan Zbigniew Kerpert, syn Agnes Kuck-Kerpert, która wystąpiła w roli Łucji, kochanki Bieleckiego. Gośćmi pokazu byli ponadto inni członkowie rodzin znakomitych aktorek z Warszawy i Krakowa. Niestety, zaproszona do Warszawy żona następcy tronu Królestwa Belgii, Jej Wysokość Księżna Matylda, nie mogła wziąć udziału w uroczystości, o czym zawiadomiła w serdecznym liście do Filmoteki Narodowej.
Jeden z ostatnich i najlepszych polskich filmów epoki kina niemego. Film zaginął w czasie wojny, a następnie został odnaleziony w 1997 roku w archiwum w Belgii. Świetna adaptacja powieści Stanisława Przybyszewskiego. Film o zbrodni, miłości i narkotykach z bardzo dobrym montażem oraz znakomitą grą znanego z udziału w niemieckich filmach ekspresjonistycznych Rosjanina Grigorija Chmary. Pierwszy po wojnie pokaz filmu odbył się w czasie pierwszego Święta Niemego Kina w 2003 roku z towarzyszeniem muzyki w wykonaniu Maleńczuk Tuta Rutkowski Super Trio (skład: Maciek Maleńczuk, Robert Tuta, Kuba Rutkowski). Muzycy zagrali później do filmu na żywo na pokazach m.in. w Wilnie i Bordeaux. Film był pokazywany na pokazach zagranicznych m.in. w Rzymie, Bolonii, Wiedniu oraz w Polsce m.in. w Gdyni, Kielcach, Białymstoku.