Stawy rybne w Miliczu. Karmienie ryb. Oczyszczanie stawów z sitowia. Wyławianie ryb. Sortowanie karpi.
00:00:01:14 | Napis: "Milicz hoduje ryby". W tle stawy rybne w Miliczu. |
00:00:13:15 | Pracownicy gospodarstwa karmią ryby. |
00:00:26:10 | Pracownicy koszą sitowie. |
00:00:42:20 | Pracownicy wyławiają ryby. |
00:01:14:12 | Pracownicy sortują ryby. |
Zespół Państwowych Gospodarstw Rolnych Milicz na Dolnym Śląsku, jeden z największych w Polsce zespołów rybackich na sztucznych stawach. Przez cały rok pracownicy PGR regularnie dokarmiają ryby specjalnie przygotowaną mieszanką wytłoków rzepaku z krwią bydlęcą. By utrzymać niezmienioną powierzchnię wodną, trzeba stale oczyszczać stawy z trawy i sitowia. Robi to pomysłowa kosiarka zainstalowana na motorówce. Jesienią, po częściowym spuszczeniu wody, ryby gromadzą się w kilku wgłębieniach. No i teraz już tylko sięgnąć ręką. Sięgać ręką, co prawda, trzeba nieraz. Z tego jednego stawu wyłowiono w tym roku ponad 130 ton wyborowego karpia.