Pałac w Koszęcinie, siedziba zespołu „Śląsk". Grupka dziewcząt siedzi na trawie i śpiewa. Młodzież podczas zajęć ze śpiewu. Stanisław Hadyna wśród śpiewających dziewcząt. Do siedziby zespołu przybywa grupa młodzieży. Stanisław Hadyna wita młodzież.
00:00:01:21 | Napis: „Narodziny zespołu". W tle polana wśród drzew. |
00:00:14:20 | Pałac w Koszęcinie, siedziba zespołu „Śląsk". |
00:00:19:03 | Grupka dziewcząt siedzi na trawie i śpiewa utwór „Hanulinka". |
00:01:06:07 | Młodzież uczy się śpiewu. |
00:01:33:17 | Dziewczynka śpiewa utwór „Kulało się jabłko" przy akompaniamencie fortepianu. |
00:02:00:11 | Stanisław Hadyna siedzi wśród śpiewających dziewcząt. |
00:02:21:13 | Grupa dziewcząt idzie przez polanę i śpiewa. |
00:02:30:14 | Do siedziby zespołu przychodzi grupa nowicjuszy. |
00:02:45:16 | Stanisław Hadyna wita się z młodzieżą. |
Stara śląska piosenka wydobyta z zapomnienia, jak wiele pieśni i tańców, które złożą się na repertuar nowego zespołu Śląsk. W byłym pałacu książąt Hohenlohe w Koszęcinie najzdolniejsza młodzież śląska rozpoczęła pracę. Rodzi się zespół. Piosenkę o Hanulince przywiozły dziewczęta z Koniakowa. Zamiłowani w swej pracy pedagodzy prowadzą młodych uczniów przez tajniki solfeżu, śpiewu solowego i chóralnego. Dyrektorem artystycznym zespołu, jego duszą, jest profesor Stanisław Hadyna, zamiłowany badacz śląskiej sztuki i muzyki ludowej. Przybywa właśnie grupka nowicjuszy. Stu trzydziestu członków zespołu wybranych zostało spośród przeszło dwunastu tysięcy kandydatów. Niełatwo było się tutaj dostać. Już po przywitaniu widać, że dobrze się tu będziemy czuli, dobrze pójdzie nauka. Pracujcie pilnie, cała Polska czeka z ciekawością na pierwszy występ Śląska, młodszego brata słynnego „Mazowsza".