Odbudowa linii wysokiego napięcia na Żuławach Wiślanych.
00:00:00:00 | Zalane budynki gospodarcze. |
00:00:03:21 | Stodoła - widok zza kłosów zboża. |
00:00:07:02 | Przez otwarte okno widać zalane pola. |
00:00:11:12 | Chata na wzgórzu. Dookoła woda. |
00:00:15:04 | Fragment zatopionego przęsła. |
00:00:17:12 | Łódź na wodzie. Robotnicy wbijają słupy do sieci elektrycznej. |
00:00:22:16 | Wyciąganie z wody metalowych konstrukcji. |
00:00:32:20 | Konstrukcja wieży wysokiego napięcia wciągana na tratwę. |
00:00:36:04 | Robotnik tnie konstrukcję palnikiem. |
00:00:38:12 | Wieża odholowana na brzeg. |
00:00:42:01 | Robotnicy na łodziach. Ustawiają słupy portalowe. |
00:00:45:02 | Robotnicy naciągają druty. |
00:00:47:01 | Montaż drutów. |
00:00:57:00 | Robotnicy na łodzi przy maszynie do wciągania ciężarów. |
00:01:01:06 | Robotnicy na łodziach. Ciągną liny. |
Cała Polska spełni swój obowiązek wobec Ziem Odzyskanych. Oto urodzajne ongiś Żuławy Wiślane, których odbudowa wymagać będzie ogromnych nakładów kosztów i pracy. Tereny te zostały zatopione przez cofające się wojska niemieckie. Tamy i śluzy przerwane. Tysiące gospodarstw pod wodą. Pierwsi rozpoczęli tu pracę elektrycy polscy. Zastali oni zatopione stacje pomp i zniszczone przewody wysokiego napięcia. Pracując na ustawionych na łodziach rusztowaniach, walcząc z deszczem i wysoką falą, wydobywali przewody, izolatory i armaturę. Aby jak najprędzej oddać linię do użytku, ustawiono drewniane słupy portalowe wprost w wodzie. Dzięki ofiarnej pracy naszych elektryków linia wysokiego napięcia Gdańsk-Elbląg została już uruchomiona. Przyśpieszy ona osuszanie Żuław i pokryje zapotrzebowanie na prąd naszego wybrzeża.