Sygnał świetlny pogotowia. Ambulans jadący ulicą. Wprowadzanie chorego do gabinetu. Chory na wózku inwalidzkim. Doktor nastawia nogę. Nakładanie gipsu na nogę i rękę. Operacja. Pielęgniarka trzyma nowo narodzone dziecko.
00:00:00:07 | Napis: "Ostry dyżur". Sygnał świetlny pogotowia. |
00:00:04:07 | Kierowca ambulansu. |
00:00:09:12 | Ambulans jadący na sygnale. |
00:00:15:01 | Wprowadzanie na noszach chorego do gabinetu lekarskiego. |
00:00:17:22 | Chory na noszach. |
00:00:19:03 | Chory na wózku inwalidzkim wjeżdża do sali. |
00:00:21:19 | Lekarz nastawia nogę chorego. |
00:00:25:04 | Nakładanie gipsu na rękę. |
00:00:30:12 | Pielęgniarka nakłada gips na nogę. |
00:00:32:20 | Doktor bada nogę chłopca. |
00:00:36:19 | Przygotowanie do operacji. |
00:00:47:18 | Robienie zastrzyku. |
00:00:53:04 | Operacja. |
00:00:56:18 | Kroplówka. |
00:00:58:03 | Aparatura do kontroli pacjenta. |
00:01:05:12 | Pielęgniarka trzyma nowo narodzone dziecko. |
Często w ostatnich tygodniach rozlega się na ulicach naszych miast sygnał karetki pogotowia. Kapryśna pogoda, na przemian mróz i odwilż, ślizgawica. Nieustający ostry dyżur. 24 godziny w warszawskim szpitalu miejskim na Solcu. Przede wszystkim przypadki chirurgiczne, ofiary gołoledzi i katastrof ulicznych. Nie zawsze wystarczy szyna i gips. Czasem dopiero wielogodzinna praca całego zespołu lekarzy w sali operacyjnej ratuje życie. Tego dnia otrzymało tu pomoc ponad stu pacjentów. No a te - również nagłe przypadki nie zalezą ani od pogody ani od pory roku.