Lwia mama

Wilczyca Nelli karmi swoje szczenięta. Przyjrzyjmy się dobrze, a zauważymy wśród piesków obcego przybysza. Jest nim dwumiesięczne lwiątko, na razie jeszcze bez imienia, które wilczyca przyjęła na wychowanie. Od swoich mlecznych braciszków lwiątko wyróżnia się większym temperamentem. A oto rodzice: ojciec Tytus i matka Diana. Dianie odebrano dziecko, ponieważ przez swe czułe macierzyńskie pieszczoty posłała już na tamten świat troje lwiątek. Czwarte ocalało i adoptowane przez wilczycę Nelli, czuje się w psim towarzystwie doskonale. Nie zdaje sobie sprawy z tego, że wyrośnie nie na groźnego pogromcę pustyni, lecz na bohatera cyrku nr 2.