Relacja z krakowskiego Festiwalu Filmów Krótkometrażowych. Rynek Główny. Kino „Kijów”. Uczestnicy festiwalu. Uroczystość wręczenia nagród. Laureaci.
00:00:00:00 | Napis: „LAJKONIKI I SMOKI”. W tle Rynek Główny w Krakowie. |
00:00:02:17 | Front kina „Kijów” z flagami krajów uczestniczących w festiwalu. |
00:00:05:02 | Plakaty festiwalowe. Dziewczęta przed kinem. |
00:00:08:15 | Kawiarenka na antresoli kina. |
00:00:10:19 | Minister Czesław Wiśniewski w rozmowie. |
00:00:12:10 | Janusz Majewski, przewodniczący jury krajowego (po prawej). |
00:00:13:19 | Jerzy Passendorfer (po lewej). |
00:00:15:12 | Przewodniczący jury międzynarodowego Andrzej Wajda i Lech Pijanowski. |
00:00:17:14 | Uczestnicy festiwalu. |
00:00:21:19 | Publiczność na sali kinowej. |
00:00:25:22 | Uroczystość zakończenia festiwalu: minister Wiśniewski wręcza nagrodę Zygmuntowi Kniaziołuckiemu. |
00:00:28:15 | Roman Wionczek odbiera Brązowego Lajkonika za dokument „63 dni”. |
00:00:32:04 | Piotr Mostowoj odbiera Brązowego Lajkonika za film „Majster Białkowski i towarzysze”. |
00:00:35:13 | Nagrodzeni ex aequo Brązowym Lajkonikiem w kategorii animacji Daniel Szczechura („Podróż”) i Stefan Schabenbeck („Inwazja”) odbierają nagrody. |
00:00:40:04 | Józef Gębski i Antoni Halor odbierają Srebrnego Lajkonika za swój „Testament”. |
00:00:44:01 | Ryszard Czekała ze Złotym Smokiem za „Syna. |
00:00:45:22 | Ludmiła Stanukinas odbiera z rąk ministra Wiśniewskiego Srebrnego Smoka za „Dzień przeprowadzki”. |
00:00:49:01 | Laureaci na scenie. |
W Krakowie, jak co roku w czerwcu, festiwale filmowe w konkurencji krajowej i międzynarodowej. Startują mistrzowie krótkiego metrażu. Wśród kibiców specjaliści od długich dystansów. Zawodom filmowców towarzyszyła gorąca atmosfera, wnoszono protesty, urządzano owacje. W sumie jednak krakowskie konfrontacje raz jeszcze uświadomiły rangę i znaczenie filmu dokumentalnego jako bezcennej kroniki czasów, w których żyjemy. Wielu twórców wyjechało z Krakowa obładowanych srebrem i brązem. Złotego Lajkonika w przeglądzie ogólnopolskim zdobyła Krystyna Gryczełowska. W konkurencji międzynarodowej – Grand Prix dla japońskiego reżysera Sadao Tsukioka.
Po roku 1955 polscy twórcy dokumentu filmowego należeli do europejskiej czołówki, a ich dzieła określano wspólnym mianem Polskiej Szkoły Dokumentu. Krótkie filmy wyświetlane były przed seansami w kinach (w miejscu dzisiejszych reklam), dzięki czemu trafiały do szerokiej publiczności i bywały żywo dyskutowane w mediach. Głównym miejscem sporów i wymiany opinii był organizowany od 1961 roku w Krakowie Ogólnopolski Festiwal Filmów Krótkometrażowych, mający też konkurs międzynarodowy. Przyznawane nagrody – Złote i Srebrne Lajkoniki w konkursie krajowym oraz Złote i Srebrne Smoki w międzynarodowym – do dziś należą do cenionych branżowych wyróżnień, a impreza (od 2001 roku pod nazwą Krakowski Festiwal Filmowy) – odbywająca się zawsze na przełomie maja i czerwca – do najważniejszych wydarzeń filmowych.
Krystyna Gryczełowska, zdobywczyni Złotego Lajkonika w roku 1970, specjalizowała się w socjologicznych portretach prowincji lub wielkomiejskich peryferii, skupiając się na indywidualnych wyborach pospolitych bohaterów. W swoich filmach rysowała portret wiejskiego lekarza-społecznika („Siedliszcze”), środowisko klubu emerytów („Wtorki, czwartki i soboty”), problemy pracującej matki („24 godziny Jadwigi L.”). W 1969 roku otrzymała w Krakowie Grand Prix za portret chłoporobotnika „Nazywa się Błażej Rejdak”, a w roku 1970 jury pod przewodnictwem Janusza Majewskiego nagrodziło film „Zawsze rodzi się chleb”, będący syntezą cyklicznego rytmu życia na wsi.
Japończyk Sadao Tsukioka nagrodę za film animowany „Peace and Resistance” (Gołąb i diabeł) otrzymał od jury pod przewodnictwem Andrzeja Wajdy, w skład którego wchodzili także Stanisław Lem i Istvan Szabo. (MKC)