Ze sportu

Ze sportu
Loading the player ...
Full title: Ze sportu. Mecz bokserski Jugosławia-Polska. Spotkanie na żużlu Manchester-Warszawa
Release Date: 1955-11-02
Date of Production: 1955-10-23
Subject Categories: sport
overview
About the film

Mecz bokserski w Hali Gwardii pomiędzy Polską a Jugosławią. Żużlowcy angielscy na stadionie w Warszawie. Wyścigi na torze. Palenie kapelusza kierownika drużyny angielskiej. Wspólne palenie cygara.

Sound Effects: Stefan Zawarski
Subject Number: 10-11
Person: Antoni Sokołowski (polski bokser), Tot (jugosłowiański bokser), Zygmunt Milewski (polski bokser, mistrz Polski), Lukić (jugosłowiański bokser), Tadeusz Walasek (polski bokser), Jakowlewicz (jugosłowiański bokser), Feliks Stamm (polski trener bokserski), Peter Craven (angielski żużlowiec, mistrz świata), Włodzimierz Szwendrowski (polski żużlowiec, mistrz Polski)
Object: Hala Gwardii, stadion żużlowy Budowlanych
Event: mecz bokserski Polska - Jugosławia 23 października 1955, mecz żużlowy Belle Vue Manchester - Polska 23 października 1955
Time: 1955
Place: Warszawa
Rights: WFDiF
Sound: mono
Frame Size: 4:3
Colour system: czarno-biały
Sequence description
00:00:00:00Napis: „Ze sportu”. W tle zawodnicy stojący w ringu w Hali Gwardii.
00:00:03:00Prezentacja bokserów Jugosławii i Polski.
00:00:06:24Bokser Sokołowski walczy z Totem. Kibice.
00:00:35:01Milewski walczy z Lukicem na ringu. Reakcje widowni. Zdenerwowany trener Feliks Sztamm. Polak wygrywa.
00:01:16:21Walka bokserska pomiędzy Jakowlewiczem a Walaskiem. Zwycięstwo Walaska.
00:01:48:06Angielscy żużlowcy na stadionie w Warszawie. Mistrz świata Peter Craven.
00:01:56:19Żużlowcy na linii startu. Zawodnicy jadący na torze. Kibice.
00:02:14:18Szwendrowski i Craven w czasie wyścigu. Emocjonalne reakcje kierownika drużyny angielskiej. Polak wygrywa.
00:02:52:02Gratulacje Anglików dla Szwendrowskiego.
00:02:58:06Zwycięska drużyna angielska pali kapelusz kierownika drużyny. Kierownik oddaje kapelusz kibicom.
00:03:09:02Wspólne wypalanie cygara przez zawodników obu drużyn.
hide tab
reader text

Hala Gwardii w Warszawie, na ringu reprezentacyjne dziesiątki Jugosławii i Polski. To pierwsze spotkanie międzypaństwowe naszych drużyn. Prowadzimy 4:0. W wadze piórkowej Sokołowski - biała koszulka - walczy z Totem. Sokołowski debiutuje w reprezentacji, odkrywa się... Ooo! Oberwał. Walka ostra, ale nie bardzo ładna. Wygrywa zasłużenie Tot, to będzie zresztą jedyne zwycięstwo Jugosławii. Waga lekkopółśrednia: Milewski walczy z Lukicem. Czeka na kontry, a Jugosłowianin... No tak, trafia. A Stamm się denerwuje. Ajaj, jaj! Milewski leży. Co? Nie, siedzi. No, już wstaje. Atakuje seriami, odrabia punkty. Tak! I jeszcze go raz... I w rezultacie w ostatniej rundzie wywalcza remis. Waga lekkośrednia. Przeciwko Jakowlewiczowi staje nasz drugi debiutant – Walasek. Był na początku stremowany, nie ma dwóch zdań, ale się rozkręca... Już się nie boi mocnych ciosów Jakowlewicza, w trzeciej rundzie atakuje ostro. Taaak! Jakowlewicz jest liczony do ośmiu. Walasek panuje nad sytuacją, odnosi swe pierwsze zwycięstwo w meczu, który wygrywamy wysoko 17:3.
W Warszawie doskonała drużyna żużlowców angielskich Belle Vue ze swoim asem. Mistrz świata Craven wygląda na psotnego chłopaka, ale zobaczycie, jak on jeździ. Od startu jest na czele. Anglicy fantastycznie biorą wiraże, a w ogóle jeżdżą spokojniej niż Polacy autobusem. A teraz bieg, w którym Craven pojedzie ze Szwendrowskim. Słynny już wśród kibiców sportowych kierownik drużyny angielskiej... Co się stało szefie, co takiego? Oto co: Szwendrowski prowadzi już na pierwszym wirażu, jedzie jak natchniony. Boże, ratuj Anglię! Szwendrowski utrzymuje prowadzenie, walka jest wspaniała... Skąd wspaniała?! Tragiczna! Na wirażu Craven próbuje ataku, Szwendrowski blokuje strugą żużla, utrzymuje prowadzenie. Już finisz, Szwendrowski grzmi do mety... i wygrywa. Pobił mistrza świata. Jako pierwsi złożyli mu życzenia Anglicy i Craven. Anglicy zwyciężyli w ogólnej punktacji i po meczu odbyła się tradycyjna ceremonia palenia kapelusza kierownika drużyny. Teraz jeszcze druga ceremonia, nie tyle fajka co cygaro pokoju. Sympatyczni żużlowcy angielscy, doskonali sportowcy, przypadli do serca i polskim kolegom i polskiej publiczności.

hide tab